Przykra niespodzianka spotkała na torze Marina Bay kierowcę zespołu McLaren-Mercedes, Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk z powodu awarii skrzyni biegów na 23. okrążeniu z wyścigu Formuły 1 o GP Singapuru musiał wycofać się z rywalizacji. Wyścig wygrał Sebastian Vettel z Red Bulla. Na podium znaleźli się także Jenson Button z McLarena i Fernando Alonso z Ferrari.

Na starcie prowadzenie spokojnie obronił Lewis Hamilton. Brytyjczyk z McLarena ruszył pewnie i zostawił rywali za sobą. Słabszy start zanotował drugi w kwalifikacjach Pastor Maldonano. Wyprzedzili go o wiele bardziej doświadczeni Sebastian Vettel z Red Bulla i Jenson Button z McLarena. Kolumbijczyk zajmował 4. lokatę.

Przez 23 okrążenia sytuacja w czołówce była bardzo stabilna. Czołowa czwórka utrzymywała dość stabilną różnicę pomiędzy sobą. Wtedy, niespodziewanie udział w wyścigu zakończył Hamilton. Awarii uległa skrzynia biegów w jego bolidzie. Na pierwsze miejsce awansował więc Vettel, który podobne problemy związane z awarią przeżywał podczas poprzedniego wyścigu o Grand Prix Włoch.

Drugi z wyścigiem pożegnał się Narain Karthikeyan. Bolid Hindusa się zapalił i na tor musiał wyjechać samochód bezpieczeństwa. Wykorzystali to czołowi kierowcy, którzy szybko zjechali do alei serwisowej na zmianę opon. Wyścig jeszcze nie został wznowiony, a Maldonado usłyszał od swoich mechaników, że z powodu usterki systemu hydraulicznego także musi zakończyć rywalizację.

Wyścig udało się wznowić po kilku minutach, ale ostra walka po chwili wyeliminowała kolejnych dwóch kierowców - Michaela Schumachera i Jeana-Erica Vergne'a. Samochód bezpieczeństwa ponownie musiał zagościć na torze.

Na kolejnych okrążeniach nadal spokojnie prowadził Vettel przed Buttonem, a o trzecie miejsce walczyli Alonso i Paul di Resta. Kilka pozycji za nimi niesamowitą walkę toczył Massa. Brazylijczyk mozolnie odrabiał straty i na 15 okrążeń przed metą był już 7.

Kierowcy nie zdążyli przejechać całego planowanego dystansu. Sędziowie musieli skorzystać z przepisu mówiącego, że wyścig F1 może trwać maksymalnie dwie godziny.

Zwycięstwo spokojnie dowiózł do mety Vettel. Na podium znaleźli się także Jenson Button i Fernando Alonso. Bardzo dobre, czwarte miejsce wywalczył Paul di Resta. Poprzednio Vettel wygrał wyścig w Bahrajnie w kwietniu tego roku. Dla Niemca to 23. zwycięstwo w karierze.