Rozstawione z numerem 7. Amerykanka Bethanie Mattek-Sands i Czeszka Lucie Safarova wygrały rywalizację deblistek tenisowego turnieju wielkoszlemowego French Open. W finale pokonały Australijkę Casey Dellacquę i Jarosławę Szwedową z Kazachstanu 3:6, 6:4, 6:2.

Amerykańsko-czeski duet po raz drugi odniósł wielkoszlemowe zwycięstwo. W styczniu zawodniczki te sięgnęły po tytuł w Australian Open.
Triumf w grze podwójnej powinien być pocieszeniem dla Safarovej, która dzień wcześniej wystąpiła w finale singla, ale nie dała rady najwyżej rozstawionej Amerykance Serenie Williams.

Mattek-Sands z kolei opuści Paryż z dwoma sukcesami. W decydującym spotkaniu gry mieszanej - wraz z rodakiem Mike'em Bryanem - pokonali Marcina Matkowskiego i Czeszkę Lucie Hradecką. 30-letnia zawodniczka z USA pierwszy wielkoszlemowy tytuł również wywalczyła w mikście. W 2012 roku w parze z Rumunem Horią Tecau triumfowała w Melbourne.

Amerykanka pochwaliła swoją partnerkę za to, że tak dobrze poradziła sobie z trudami związanymi z częstymi startami w ostatnich dwóch tygodniach. Grałaś prawie codziennie. Wykonałaś kawał świetnej roboty - zwróciła się do Safarovej. 

Następnie zaczęła przypatrywać się otrzymanemu w niedzielę trofeum i czytać głośno listę nazwisk poprzednich zwyciężczyń. Gigi Fernandez wygrała chyba 75 razy z rzędu. Martina Navratilova tak samo - dodała ze śmiechem Mattek-Sands.

Wynik finału gry podwójnej kobiet:

Bethanie Mattek-Sands, Lucie Safarova (USA, Czechy, 7) - Casey Dellacqua, Jarosława Szwedowa (Australia, Kazachstan) 3:6, 6:4, 6:2.

(mal)