Były kapitan reprezentacji Kolumbii w piłce nożnej Freddy Rincon jest w stanie krytycznym po wypadku samochodowym, do którego doszło w mieście Cali. Ma poważne obrażenia głowy.

Jak podaje Reuters, samochód, za kierownicą którego siedział Rincon, zderzył się z autobusem. Były piłkarz, w stanie krytycznym, przebywa w szpitalu z obrażeniami głowy. Ranne zostały także cztery inne osoby, które podróżowały autem razem z Rinconem oraz kierowca autobusu. 

"Freddy Eusebio Rincon trafił dziś rano do szpitala z urazowym uszkodzeniem mózgu" - napisała lecznica w wydanym oświadczeniu. "Jego stan jest krytyczny" - dodano. 

55-letni Rincon grał m.in. we włoskiej Napoli oraz hiszpańskim Realu Madryt. Był również kapitanem brazylijskiej drużyny Corinthians Sao Paulo. 

Należał do złotego pokolenia kolumbijskiej piłki. Uczestniczył w trzech mundialach - w 1990, 1994 i 1998 roku, grając u boku takich graczy jak Carlos Valderrama i Faustino Asprilla. 

W kadrze zdobył 17 bramek w 84 meczach.