Pierwsza oferta oficjalnie złożona Bayernowi Monachium przez Barcelonę ws. transferu Roberta Lewandowskiego opiewa na 32 miliony euro - poinformowały niemieckie media, m.in. "Bild am Sonntag".

To mniej niż pojawiająca się wcześniej w spekulacjach suma, która miałaby zadowolić mistrza Niemiec, m.in. kataloński "Sport" przewidywał, że Bayern może się zgodzić na transfer za 35-40 mln euro.

Wybrany w plebiscycie FIFA na najlepszego piłkarza świata w 2020 i 2021 roku Polak po ostatnim meczu sezonu Bundesligi ogłosił, że nie przedłuży wygasającego w przyszłym roku kontraktu z Bayernem, którego barwy reprezentuje od ośmiu lat. Nie wykluczył też, że opuści klub już tego lata, bo to ostatni moment, kiedy strona niemiecka może otrzymać za niego sumę odstępnego.

Oficjalnego stanowisko klubu ze stolicy Bawarii jest takie, że zgody na transfer nie ma. Przeciw odejściu Lewandowskiego opowiadają się i szef piłkarskiego Bayernu Oliver Kahn i dyrektor sportowy Hasan Salihamidzic.

Robert Lewandowski ma kontrakt do 2023 roku i go wypełni - potwierdził Kahn w "Welt am Sonntag".

Wcześniej media informowały, że agent Lewandowskiego Pini Zahavi doszedł już do porozumienia z hiszpańskim klubem ws. indywidualnej umowy piłkarza.

Z Bayernem kapitan reprezentacji Polski wywalczył osiem tytułów mistrza Niemiec, a do tego dwa dołożył w barwach Borussii Dortmund. Łącznie siedmiokrotnie był królem strzelców Bundesligi, w której zdobył 312 bramek w 384 występach. W 2020 roku z Bayernem triumfował w Lidze Mistrzów.