W czwartek w centrum Moskwy będzie obowiązywał zakaz sprzedaży alkoholu. Ma to zapobiec ewentualnym ekscesom po meczu Rosja - Hiszpania w półfinale piłkarskich mistrzostw Europy. Zakaz zostanie zniesiony w piątek rano.

Władze rosyjskiej stolicy obawiają się powtórki wydarzeń sprzed sześciu lat, kiedy to po porażce Rosji z Japonią (0:1) w mistrzostwach świata rozwścieczeni kibice splądrowali wiele sklepów i zniszczyli około 50 samochodów. W zamieszkach jedna osoba zginęła, a sto zostało rannych, w tym policjanci i dziennikarze.

W sobotę wieczorem po zwycięstwie Rosji nad Holandią w ćwierćfinale Euro 2008 świętowało w centrum Moskwy, bardzo spokojnie, pół miliona osób. Ani jednej bójki, ani jednej zbitej szyby czy przewróconego samochodu - napisała "Rassijskaja Gazieta".