To będzie bardzo trudny mecz. Polacy walczą o awans i to oni są faworytami – mówi kazachski trener przed sobotnim meczem z Polską w eliminacjach mistrzostw Europy 2008. Arno Pijpers zabrał do Warszawy 20 piłkarzy, zapowiada twardą walkę, choć przyznaje, że nawet polscy rezerwowi są bardziej ograni i doświadczeni niż jego zawodnicy.

Mamy dobrą organizację gry, ale brakuje nam doświadczenia. Zawsze próbujemy atakować - zdobywamy sporo bramek, ale dużo też tracimy. W każdym spotkaniu mamy jakieś okazje strzeleckie. Musimy jednak myśleć realnie o naszych szansach i nie zapominać o obronie - dodał Holender.

Do Polski nie przyjechali dwaj środkowi obrońcy pierwszej jedenastki - Farchadbek Irsismetow i Maksim Żałmagambetow, którzy są zawieszeni za kartki. Obaj przygotowują się do meczu z Portugalią, który odbędzie się w środę w Ałmatach. Zdaniem trenera Pijpersa brak tych graczy to duże osłabienie dla jego zespołu.

Kolejny mecz również będzie trudny. Szczególnie, że nasza sytuacja nie jest do pozazdroszczenie - gramy w Warszawie, a później musimy wrócić do kraju i zmierzyć się z Portugalią. Gracze rozumieją jak ważne są oba spotkania i są gotowi do walki - zapewnił szkoleniowiec. Jego zespół będzie przygotowywał się do sobotniego meczu z Polską na obiektach drugoligowego Znicza Pruszków.