Piłkarska ekstraklasa z rekordowymi wynikami finansowymi. Pierwszy raz w historii ligi mamy dodatni wynik finansowy netto 16 klubów Ekstraklasy (66 mln zł), najwyższe wpływy z transferów (117 mln zł) i rekordowe z praw mediowych (260 mln). Łącznie kluby wypracowały ponad 700 milionów złotych. Tak wynika z najnowszego raportu Ekstraklasy oraz firmy doradczej EY.

Biznesowym Mistrzem Polski oczywiście jest piłkarski Mistrz Polski, czyli Legia Warszawa. Stołeczny klub wypracował w minionym sezonie przychody na poziomie 281 milionów złotych. To o 151 milionów więcej niż rok wcześniej. Legia odpowiada za 40 procent przychodów całej Ekstraklasy. Na podium są także poznański Lech i gdańska Lechia.


Wyniki rekordowe, ale w kolejnym sezonie już tak dobre raczej nie będą. Wszystkie polskie kluby wyjątkowo szybko odpadły z europejskich pucharów. Legię czeka wyprzedaż zawodników i problemy właścicielskie. To przełoży się na gorsze wyniki.

Prawda jest taka, że trudno będzie osiągnąć tak dobry wynik bez transferów i przychodów z gry w pucharach - ostrzega prezes Ekstraklasy Dariusz Marzec.

Wart podkreślenia jest fakt rekordowych przychodów ligowych klubów, które wyniosły łącznie ponad 700 milionów PLN, przy bezprecedensowej skali wzrostu z 510 milionów PLN w 2015 r. Na tej płaszczyźnie Ekstraklasa może się jawić jako przedsiębiorstwo w okresie dynamicznego rozwoju, osiągające ambitne cele biznesowe. Pamiętać jednak warto o przyczynach tych rekordów, bowiem z perspektywy czasu wyglądają właśnie na jednorazowe wydarzenia a ich powtórzenie będzie niezwykle trudne, a już na pewno w krótkim okresie - dodaje Marek Musiał partner EY.

Cały raport do przeczytania tutaj

(mal)