Trzech dziennikarzy tunezyjskich zostało zatrzymanych po opublikowaniu zdjęcia piłkarza Realu Madryt Samiego Kedhiry z jego dziewczyną Leną Gercke. Fotografia pokazywała ją niemal nagą, a jej piersi zasłaniał rękoma stojący za nią reprezentant Niemiec.

Zatrzymani dziennikarze pracują w codziennej gazecie "Ettounissia". Zarzucono im naruszenie dobrych obyczajów i morale. Grozi im nawet pięć lat więzienia i kara pieniężna do 600 euro. Znaleźli się również tacy wyznawcy islamu, którzy dla reporterów żądają kary śmierci. Po takich deklaracjach policja postanowiła objąć specjalnym nadzorem redakcję.

Jest mi bardzo przykro, że doszło do takiej sytuacji. Żyjemy w XXI wieku i każdy ma prawo do wolności słowa - skomentował sytuację Khedira, którego ojciec pochodzi z Tunezji. Respektuję różne religie, szanuję wiarę, ale nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie nie mogą swobodnie się zachowywać - dodał 24-letni zawodnik.

Gazeta przedrukowała zdjęcie z okładki niemieckiego magazynu "GQ". Jako że Khedira w Tunezji jest tak samo popularny, jak w Niemczech, dziennikarze szukają wszelkich o nim informacji.