Brazylijski piłkarz Denilson podpisał kontrakt z greckim klubem AO Kavala. Tym samym mistrz świata z 2002 roku dołączył do grających w Kavali Polaków - Euzebiusza Smolarka i Łukasza Sosina.

Swego czasu Denilson był prawdziwą gwiazdą. Jego transfer do Betisu Sevilla w 1998 roku był rekordowy. Za brazylijskiego "czarodzieja piłki" zapłacono wówczas 22 miliony funtów. W 2002 roku Denilson zdobył z reprezentacją "Canarinhos" mistrzostwo świata na turnieju w Korei i Japonii.

Potem jednak notowania Denilsona szły w dół. Był zawodnikiem Girondins Bordeaux, a ostatnio próbował swych sił w lidze chińskiej - w zespole Hai Phong. Liczył na podpisanie umowy z Flamengo Rio de Janeiro, ale ostatecznie zdecydował się na powrót do Europy. Chciałem wrócić na Stary Kontynent od kilku lat, ale nie miałem dobrych ofert. Kiedy pojawiła się propozycja z Grecji, długo rozmawiałem z moim agentem i w końcu zdecydowałem się podpisać kontrakt - mówił Denilson.