Decyzja ws. tego, czy Robert Lewandowski zagra w półfinale Ligi Mistrzów z Barceloną zostanie podjęta w środę. "Robert trenował z nami i porozmawiam z nim. Potrzebuję 11 piłkarzy, którzy będą gotowi do gry na 100 procent. Muszę wiedzieć, jak on czuje się w masce. Jeśli będzie gotowy, to zagra" - podkreślił trener piłkarzy Bayernu Monachium Josep Guardiola.
U Roberta Lewandowskiego w poprzednim tygodniu zdiagnozowano złamanie nosa i kości górnej szczęki oraz wstrząśnienie mózgu. To efekty kolizji z bramkarzem Borussii Dortmund Mitchellem Langerakiem w przegranym przez Bawarczyków półfinale Pucharu Niemiec. 26-letni napastnik w najbliższych tygodniach będzie grał w ochronnej masce. W poniedziałek dostał od lekarza zgodę na występ w pojedynku na Camp Nou.
Wszystko jest w porządku. Musimy zobaczyć, jak będzie w środę - powiedział Robert Lewandowski, przepytywany wcześniej przez dziennikarzy na lotnisku. Na występ Polaka liczą jego klubowi koledzy. Mam nadzieję i liczę na to, że będzie w stanie zagrać, ale nie jestem lekarzem - zaznaczył Thomas Mueller. Myślę, że najlepiej sytuację jest w stanie ocenić sam Robert. Trzeba mieć poczucie bezpieczeństwa. Nie da się wyjść na mecz i - gdy nadejdzie pewien moment - stwierdzić, że trzeba zachować ostrożność - zauważył Jerome Boateng.
Radość z szansy na występ Lewandowskiego wyraził szef Bayernu Karl Hopfner. To bardzo ważne ze względu na liczbę kontuzji, którą mamy w zespole. Bardzo go potrzebujemy - podsumował.
(mn)
