Niesamowity przebieg miały derby Manchesteru rozegrane w ramach 9. kolejki Premier League. "The Citizens" pokonali "Czerwone Diabły" na Old Trafford aż 6:1 i umocnili się na pozycji lidera tabeli.
Pierwsza połowa nie zapowiadała pogromu. Goście prowadzili do przerwy 1:0 po trafieniu Mario Balotelliego. Kluczowe były pierwsze minuty drugiej połowy. Z boiska z czerwoną kartką wyleciał Johny Evans, a kilka chwil później kolejną bramkę zdobył Balotelli. Na 3:0 podwyższył Aguero. Kiedy rozmiary porażki zmniejszył Fletcher, wydawało się, że United mogą jeszcze pokusić się o dogonienie rywali. Jednak w ostatnich minutach zawodnicy "The Citizens" zmiażdżyli zespół gospodarzy. Dwa trafienia dołożył Edin Dżeko, a jedno David Silva.
Po raz ostatni "ManU" z lokalnym rywalem tak wysoko przegrali na własnym stadionie 23 stycznia 1926. Padł wtedy identyczny wynik.
Zespoły z Manchesteru rywalizowały do tej pory ze sobą 161 razy. "Czerwone Diabły" mają w dorobku 67 zwycięstw, 50 spotkań zakończyło się remisami, a 44-krotnie górą byli "The Citizens".
Więcej szczęścia miał tym razem Arsenal Londyn, który wygrał 3:1 ze Stoke City. Cały mecz w bramce "Kanonierów" rozegrał Wojciech Szczęsny, a zwycięstwo gospodarzom zapewnili Gervinho oraz strzelec dwóch goli - Robin van Persie.
Trzy punkty na Craven Cottage zdobył z kolei Everton, który wygrał z Fulham 3:1. Dla zwycięzców trafiali Royston Drenthe, Louis Saha i Jack Rodwell, a dla gospodarzy Bryan Ruiz.
