Niespodziewana porażka Czechów. Debiutujący na mundialu zespół z Ghany pokonał w Kolonii naszych południowych sąsiadów 2:0 i wciąż liczy się w walce o awans do 1/8 finału.

Reprezentacja Ghany błyskawicznie objęła prowadzenie w meczu. Pierwszy gol padł już w 2. minucie spotkania. Jego autorem był Asamoah Gyan. Walka między drużynami była bardzo zacięta. W 66. minucie Czech Tomas Ujfalusi otrzymał czerwoną kartkę za sfaulowanie Gyana w polu karnym. Sędzia podyktował rzut karny, Gyan nie wykorzystał tej szansy – trafił w słupek.

Końcówka meczu bezapelacyjnie należała do reprezentacji Ghany. Czesi, którzy grali w dziesiątkę, nie mogli skutecznie obronić dostępu do swojej bramki. W 82. minucie Sulley Ali Muntari podwyższył wynik na 2:0.

Spotkanie nie należało do łatwych. Czesi wyszli na murawę stadionu w osłabionym składzie. W ich szeregach zabrakło dwóch wielki gwiazd – kontuzjowanych napastników Jana Kollera i Milana Barosa.

Skład reprezentacji Czech:

Petr Cech - Zdenek Grygera, Marek Jankulovski, David Rozehnal, Tomas Ujfalusi - Tomas Galasek (46. Jan Polak), Pavel Nedved, Karel Poborsky (55. Jiri Stajner), Tomas Rosicky, Jaroslav Plasil (68. Libor Sionko) - Vratislav Lokvenc.

Skład reprezentacji Ghany:

Richard Kingston - John Paintsil, Habib Mohammed, John Mensah, Sheila Illiasu - Sulley Ali Muntari, Michael Essien, Stephen Appiah, Otto Addo (46. Derek Boateng) - Asamoah Gyan (85. Razak Pimpong), Matthew Amoah (80. Eric Addo).

Sędzia: Horacio Elizondo (Argentyna).