Piłkarze Legii Warszawa z powodu awarii samolotu musieli zostać jedną noc dłużej w duńskim Herning. W czwartek rozegrali tam mecz Ligii Europejskiej z FC Midtjylland, który przegrali wynikiem 0:1

Piłkarze Legii Warszawa z powodu awarii samolotu musieli zostać jedną noc dłużej w duńskim Herning. W czwartek rozegrali tam mecz Ligii Europejskiej z FC Midtjylland, który przegrali wynikiem 0:1
Awaria samolotu. Piłkarze Legii utknęli w Danii / Zdj. ilustracyjne /Przemysław Marzec /Archiwum RMF FM

Gdy byliśmy po odprawie, dowiedzieliśmy się, że samolot ma awarię. Nie wiadomo było, jak długo potrwa usuwanie usterki, dlatego została podjęta decyzja o pozostaniu w Danii. Kierownik drużyny Konrad Paśniewski bardzo szybko zareagował i znalazł dobry hotel w pobliżu lotniska - poinformowała rzeczniczka prasowa Legii Izabela Kuś.

Początkowo piłkarze Legii planowali powrót do kraju czarterem od razu po meczu. Drużyna miała odlecieć do Warszawy o godzinie 13, ale ten termin został kilkakrotnie przesunięty. Ostatecznie Legioniści weszli na pokład samolotu około godziny 16.

W związku z opóźnieniami konferencja prasowa przed niedzielnym meczem z Ruchem Chorzów została przełożona na sobotę.

(az)