Artur Boruc w enigmatycznym wpisie na Twitterze odniósł się do doniesień "Przeglądu Sportowego" o możliwym wyrzuceniu go z kadry. "Jak cię piszą, tak cię widzą... #laczynaspilka? #szkodaslow" - to fragment jego tweeta, nawiązujący do hasła towarzyszącego reprezentacji.

Artur Boruc w enigmatycznym wpisie na Twitterze odniósł się do doniesień "Przeglądu Sportowego" o możliwym wyrzuceniu go z kadry. "Jak cię piszą, tak cię widzą... #laczynaspilka? #szkodaslow" - to fragment jego tweeta, nawiązujący do hasła towarzyszącego reprezentacji.
Bramkarz piłkarskiej reprezentacji Polski Artur Boruc /Bartłomiej Zborowski /PAP

Według "Przeglądu Sportowego", Boruc i Łukasz Teodorczyk brali udział w imprezach podczas ostatniego zgrupowania kadry, a selekcjoner "zamierza wyciągnąć konsekwencje wobec zawodników, którzy nadużyli jego partnerskiego podejścia do pracy".

Z naszych informacji wynika, że powołania na zbliżający się mecz eliminacyjny z Rumunią i towarzyski ze Słowenią może nie dostać Artur Boruc. (...) Na celowniku jest także Łukasz Teodorczyknapisał "Przegląd Sportowy" w piątek.

Bramkarz, który jest najbardziej doświadczonym zawodnikiem tej kadry, odniósł się do medialnych doniesień nt. jego niesubordynacji we wpisie na Twitterze:

Kadrowicze spotkają się ponownie już za niespełna miesiąc na krótkim zgrupowaniu przed meczem eliminacji MŚ 2018 z Rumunią. Spotkanie w Bukareszcie rozegrane zostanie 11 listopada.


(edbie)