Anita Włodarczyk (RKS Skra Warszawa) i Piotr Małachowski (WKS Śląsk Wrocław) zostali laureatami Złotych Kolców, najbardziej prestiżowego rankingu w polskiej lekkoatletyce, organizowanego od 1970 roku. Uroczysta gala podsumowująca sezon odbyła się w Warszawie.
Tegoroczne nagrody przyznano po raz 47. Pierwszymi laureatami Złotych Kolców w 1970 roku byli płotkarka Teresa Sukniewicz (3 listopada w wieku 81 lat zmarł jej mentor Tadeusz Szczepański) i biegający średnie dystanse Henryk Szordykowski.
Klasyfikacja dziennika "Sport" i PZLA tworzona jest na podstawie punktów przyznawanych m.in. za miejsca w najważniejszych imprezach międzynarodowych i krajowych oraz za uzyskane rezultaty.
Kolejny, znakomity sezon Anity Włodarczyk zapewnił rekordzistce świata w rzucie młotem (82,98 m), mistrzyni olimpijskiej i Europy siódme zwycięstwo w rankingu, z rekordową przewagą 1300 punktów nad następną zawodniczką. Podopieczna Krzysztofa Kaliszewskiego wyrównała osiągnięcie siedmiokrotnej medalistki igrzysk Ireny Szewińskiej z lat 1971-77.
Niespodzianką jest druga lokata 20-letniej Marii Andrejczyk (LUKS Hańcza Suwałki). Czwarta oszczepniczka olimpijskiego konkursu w Rio de Janeiro i rekordzistka Polski (67,11 m), liderka światowej tabeli, wyprzedziła nieznacznie Kamilę Lićwinko (KS Podlasie Białystok), która w halowych mistrzostwach globu w amerykańskim Portland zdobyła brąz w skoku wzwyż.
Czwarte miejsce ex aequo przypadło medalistkom mistrzostw Europy w Amsterdamie - triumfatorce biegu na 1500 m Angelice Cichockiej (SKLA Sopot) i drugiej na 400 m przez płotki Joannie Linkiewicz (AZS AWF Wrocław).
Po raz trzeci (poprzednio w latach 2009-2010) Złote Kolce odebrał wychowanek trenera Witolda Suskiego, dyskobol Piotr Małachowski, wicemistrz olimpijski, mistrz Europy i zwycięzca klasyfikacji Diamentowej Ligi. Za nim uplasowali się tyczkarz Piotr Lisek (OSOT Szczecin) i dwukrotny laureat rankingu, rzucający młotem Paweł Fajdek (KS Agros Zamość), który w całym sezonie 2016 przegrał tylko jeden konkurs, ale ten najważniejszy - olimpijski.
W klasyfikacji nie został ujęty mistrz świata juniorów w pchnięciu kulą Konrad Bukowiecki (PKS Gwardia Szczytno) do czasu wyjaśnienia sprawy (na prośbę IAAF) obecności w jego organizmie substancji o nazwie hegenamina.
Trenerem Roku 2016 został Krzysztof Kaliszewski, a wyróżnieniami uhonorowano Malwinę Wojtulewicz-Sobierajską (doprowadziła Wojciecha Nowickiego do brązowego medalu olimpijskiego w rzucie młotem) i Witolda Suskiego. W kategorii Odkrycie Roku jury nie miało problemów z wyborem - Maria Andrejczyk w Rio de Janeiro zaskoczyła wszystkich, także i siebie. Za Imprezę Roku uznano mistrzostwa świata juniorów w Bydgoszczy.
Specjalnym trofeum As Królowej Sportu uhonorowano Tomasza Majewskiego. Cieszę się, że moja przygoda ze sportem jako zawodnika tak się kończy. Tego wyróżnienia zupełnie się nie spodziewałem - powiedział dwukrotny mistrz olimpijski w pchnięciu kulą (Pekin 2008, Londyn 2012).
(mn)
