Znany amerykański bokser Roy Jones Jr. chciałby zostać obywatelem Rosji. Taką deklarację złożył po spotkaniu na Krymie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Znany amerykański bokser Roy Jones Jr. chciałby zostać obywatelem Rosji. Taką deklarację złożył po spotkaniu na Krymie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Roy Jones Jr. z Władimirem Putinem /ALEXEI NIKOLSKY/RIA NOVOSTI/KREMLIN POOL /PAP/EPA

Kocham społeczeństwo rosyjskie, a ono kocha mnie – powiedział w Jałcie 46-letni były czempion. Zaznaczył, że choć chciałby posiadać rosyjski paszport, to nie zamierza zrezygnować z obywatelstwa amerykańskiego.

Jak dodał, chciałby pomóc w relacjach między USA i Rosją w czasach, gdy utrudnia je konflikt na Ukrainie.

Do spotkania Jonesa z Putinem doszło w Symferopolu na Krymie.

Przez niektórych ekspertów Jones w trakcie kariery uznawany był za najlepszego zawodowego pięściarza bez podziału na kategorie wagowe, inni widzą w nim w ogóle najlepszego w historii zawodowego boksu. Był mistrzem świata aż czterech kategorii wagowych: średniej, super średniej, półciężkiej i ciężkiej.

(mpw)