"Na pewno scenariusz i plan zorganizowania igrzysk zimowych 2034 polsko-słowackich jest jak najbardziej brany pod uwagę i zapewne najbliższe tygodnie, miesiące pokażą dalsze już konkrety" - powiedział RMF FM wiceminister sportu i turystyki Andrzej Gut-Mostowy. W minionych dniach w tej sprawie odbyły się robocze spotkania.

Jak powiedział wiceminister sportu i turystyki Andrzej Gut-Mostowy w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Michałem Dobrołowiczem, "mogę powiedzieć, że od kilku tygodni takie rozmowy w Ministerstwie Sportu i Turystyki są oczywiście z inicjatywy pana ministra Kamila Bortniczuka".

Wiceminister Gut-Mostowy podkreślił, że "igrzyska zimowe jeszcze kilka miesięcy temu nie były planowane".

"Charakter roboczy, niezobowiązujący"

Te igrzyska byłyby skupione wokół Tatr po obydwóch stronach - polskiej, słowackiej. To wydaje się być w tej chwili scenariusz realnie brany pod uwagę. Oczywiście te rozmowy mają na tę chwilę charakter roboczy, niezobowiązujący, dlatego nie możemy jeszcze mówić o pewnych uzgodnieniach - mówi RMF FM wiceminister. Jak dodaje, "na pewno scenariusz i plan zorganizowania igrzysk zimowych 2034 polsko-słowackich jest jak najbardziej brany pod uwagę i zapewne najbliższe tygodnie, miesiące pokażą dalsze już konkrety, konkretne decyzje, konkretne uzgodnienia w tej sprawie".

Na pytanie Michała Dobrołowicza o plany na najbliższe tygodnie, Andrzej Gut-Mostowy stwierdził, że "na pewno będą jakieś rozmowy, uzgodnienia po stronie polskiej i słowackiej, po stronie samorządów, ale także po stronie ministerstw czy ministrów, którzy będą na ten temat rozmawiać". Na pewno sprawa ma charakter dosyć konkretny i dynamiczny, dlatego mamy nadzieję, że najbliższe tygodnie, miesiące przyniosą jakieś uzgodnienia. Proszę też zrozumieć, że dopóki tego typu imprezy wzbudzają zawsze dużo emocji i pozytywnych i negatywnych, dlatego musimy bardzo ostrożnie komunikować i i rozmawiać o tej sprawie w sposób jak najbardziej odpowiedzialny - powiedział wiceminister.

Gut-Mostowy: Na pewno Zakopane

Gut-Mostowy stwierdził jednak, że woli nie wypowiadać się w kwestii ewentualnej listy miast, w których mogłyby się odbyć igrzyska, a także innych szczegółów. Na tę chwilę nie mogę o tym na ten temat rozmawiać - mówi.

Na pewno Zakopane byłoby jednym z głównych miast areny. Chcę przypomnieć, że w Zakopanem mamy Centralny Ośrodek Sportu, który w ostatnich latach został niesamowicie doinwestowany - dodał.

Czy igrzyska odbędą się w kilku czy kilkunastu polskich miastach? Nie wynika to z mojej braku woli odpowiedzi na te pytania, ale po prostu na tę chwilę pracujemy, pracujemy, jeszcze temat, temat jest cały czas w uzgodnieniach i myślę, że wierzę, że na tę chwilę nie mogę podać więcej szczegółów - powiedział wiceminister.

Zazwyczaj, jeżeli się robi tego typu imprezy, to musi być partnerstwo w miarę równoważne. I zważając na to, że mamy wielowiekowe, dobre stosunki ze stroną słowacką, mamy wspólne Tatry, wspólną kulturę regionalną i wspólne cele też, aby pokazać światu, że jesteśmy w stanie to zorganizować. Dlatego traktujemy to, że raczej to będzie impreza polsko-słowacka - dodaje Andrzej Gut-Mostowy.

Burmistrz Zakopanego o pomyśle igrzysk

Jak z kolei ustalił reporter RMF FM Maciej Pałahicki, burmistrz Zakopanego Leszek Dorula nic nie wie o planach przeprowadzenia w mieście zimowych igrzysk olimpijskich. Rzeczywiście wczoraj doszło do spotkania z samorządowcami ze Słowacji, ale - jak zapewnia burmistrz - charakter rozmowy był czysto kurtuazyjny i dotyczyło innego tematu.

Ze mną na pewno nikt na ten temat nie rozmawiał, ale jeśli ktoś będzie, to oczywiście będziemy gotowi, żeby w takich rozmowach uczestniczyć - powiedział Leszek Dorula o ewentualnej organizacji igrzysk w Zakopanem.

Burmistrz informacje o organizacji zawodów nazywa plotkami. Dodaje jednak, że miasto jest tym zainteresowane i od lat przygotowuje się do takiego wydarzenia. 

Opracowanie: