Organizacje zajmujące się ochroną zwierząt apelują o niedokarmianie ptaków chlebem. Tylko w ciągu ostatnich 2 dni, do wrocławskiej Ekostraży trafiły trzy łabędzie.

Ekostraż we Wrocławiu otrzymała w ostatnim czasie zgłoszenie, że od 3 tygodni w Parku Tołpy bytuje osłabiony łabędź. Ptak głównie siedział na brzegu osowiały, ze spuszczoną głową.

Wolontariusze zajęli się łabędziem, wykonano niezbędne badania. Stan łabędzia był tragiczny. Silne zatrucie chlebem - przewlekła niewydolność nerek, zniszczona wątroba i niedożywienie. Organizm nie wchłaniał pokarmu. Wole było wciąż zapełnione - informuje Katarzyna Szakowska z wrocławskiej Ekostraży.

Jak dodała, ptak otrzymywał kroplówki, leki.

Nasi wolontariusze godzinami siedzieli przy łabędziu, próbując uratować ptasie życie - poinformowała. Na chwilę stan łabędzia się poprawił. Ale był to łabędzi śpiew - przekazała. W sobotę wolontariusze musieli zdecydować o jego eutanazji.

Jak dodała, w niedzielę inspektorzy przywieźli kolejne dwa łabędzie - w podobnym stanie - znad Stawu Pilczyckiego.

Apelujemy - nie karmcie ptaków chlebem. To przynosi ich cierpienie i śmierć - dodaje Katarzyna Szakowska.