Trzy osoby zostały zatrzymane w związku z wczorajszymi zamieszkami na trybunach stadionu w Oławie na Dolnym Śląsku. Interweniowała policja, a mecz czwartoligowych drużyn przerwano.
Mecz Moto Jelcza Oława i Górnika Wałbrzych został przerwany w 26 minucie, kiedy pierwsza z drużyn wygrywała 2:0.
Jak informują policjanci, kibice gości zaczęli wtedy forsować płot. Chcieli wtargnąć na murawę. Odpalono też race. Mundurowi - którzy wiedzieli, że to spotkanie tak zwanego podwyższonego ryzyka - w porę zainterweniowali. Użyli między innymi armatki wodnej. Nie doszło do starcia kibiców.
Meczu już nie wznowiono. A 3 osoby - w tym jedna nieletnia - zostały zatrzymane. Odpowiedzą między innymi za zniszczenie mienia czy znieważenie funkcjonariuszy. Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań w tej sprawie.
