W najbliższy weekend (3-4 grudnia) pierwsi narciarze i snowboardziści będą mogli rozpocząć długo wyczekiwany sezon u podnóża Śnieżki w Karpaczu. Na początek udostępniona zostanie jedna trasa o długości 1100 metrów.

W weekend z wyciągu w stacji narciarskiej Winterpol Karpacz będzie można korzystać w od 09.00 do 21.00 - poinformowano w komunikacie prasowym. Czynne będą też wypożyczalnie sprzętu oraz szkoła narciarsko-snowboardowa.

Cieszymy się, że jak co roku udało nam się przygotować nasze stoki tak, by otworzyć sezon z początkiem grudnia - mówił Grzegorz Głód z stacji narciarskiej Winterpol Karpacz. Maksymalnie wykorzystaliśmy dni z wysokimi przymrozkami, dzięki temu udało nam się wyprodukować odpowiednią ilość śniegu, tak by otwarcie sezonu stało się faktem - dodał.

Początkowo dostępna będzie jedna trasa o długości 1100 metrów. W miarę możliwości będą prowadzone prace związane z naśnieżaniem pozostałych. 

Sprzyjający listopad

Listopadowa aura sprzyjała przygotowaniom do sezonu narciarskiego w Karkonoszach. Występowały przymrozki, w związku z czym prowadziliśmy prace związane z naśnieżaniem stoków armatkami, były też delikatne opady śniegu - podkreśla Grzegorz Głód.

Naśnieżanie stoków w stacji Winterpol Karpacz rozpoczęło się już z początkiem listopada, pomimo dodatnich temperatur. Było to możliwe dzięki innowacyjnemu urządzeniu jakim jest fabryka śniegu (tzw. Snow Factory). 

Jak podaje stacja - umożliwia ono produkcję śniegu nawet w temperaturach tych sięgających do + 20°C. Urządzenie w szybki sposób schładza wodę do temperatury zamarzania i w efekcie końcowym powstają „suche śnieżynki” o najwyższym stopniu zamrożenia.