​We Wrocławiu powstają świece polowe dla ukraińskich żołnierzy. Pomogą im przetrwać zimę. W akcję włączyło się prawie 200 wolontariuszy. Pomóc może każdy z nas. W jaki sposób?

Akcję produkcji świec nazwano Foreign Front. Jej organizatorem jest Stanislav Akimchev. To z pochodzenia Gruzin, będący obywatelem Ukrainy i od kilku lat mieszkający na Dolnym Śląsku. 

Mam dużo znajomych w wojsku. Przykro mi, ale dużo osób już w tym życiu nie zobaczę. Dlatego postanowiłem robić te świece. Musimy to robić dla swoich żołnierzy - podkreśla Akimchev.

Świecie powstawały na początku koło Oleśnicy. Produkowano je jednak w namiocie. Kiedy zrobiło się chłodno zaczęto szukać jakiegoś pomieszczenia. Udało się w Ośrodku Harcerskim "Stanica" we Wrocławiu.

Jak tylko przyszedł Stanislav to powiedziałem, choć otworzę bramę. Zobacz co mamy i czy to wystarczy, bo mówił o setkach ludzi. Jak zobaczył to się zachwycił, więc mówię przychodźcie - mówi Rafał Rumianowski, komendant Ośrodka Harcerskiego "Stanica" we Wrocławiu.

Produkcja świec

Do produkcji świec potrzebne jest to co na co dzień wyrzucamy. Chodzi o zwykłe puszki. Wolontariusze je zbierają i tną, tak by miały dobry rozmiar. Ostatnim etapem jest topienie parafiny i zalewanie nią puszek, w których są ułożone ciasno pasma kartonu.

Taka świeca pali się średnio około 5 godzin. Daje ciepło, można się zagrzać. Jest też możliwość gotowania jedzenia - Stanislav Akimchev.

Obecnie w akcję zaangażowało się prawie 200 wolontariuszy. Jest możliwość produkowania 1,5 tysiąca świec tygodniowo. Trafiają one bezpośrednio do żołnierzy.

Jak pomóc?

Organizatorzy akcji proszą o pomoc. Każdy z nas może przynieść lub przysłać metalowe, umyte puszki do Ośrodka Harcerskiego "Stanica" we Wrocławiu przy ulicy Kożuchowskiej 13. Potrzebna jest także parafina - można przekazywać niedopalone świeczki w każdych ilościach.

Przyjmowana jest też ciepła odzież dla żołnierzy - czapki, rękawice, bielizna termoaktywna. Mile widziane są również zimowe śpiwory.

Chętni mogą udzielić wsparcia finansowego poprzez prowadzoną w internecie zbiórkę na hurtowy zakup parafiny.

Opracowanie: