Pięć osób zamieszanych w oszustwa internetowe zatrzymali we Wrocławiu policjanci z Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Stołecznej Policji. Oszuści wykorzystywali do popełniania przestępstw popularny portal sprzedażowy.

Na czym polegał mechanizm przestępstwa? Oszuści wyszukiwali na portalu sprzedawców, a następnie przez popularny komunikator internetowy przesyłali im linki do bankowości elektronicznej z prośbą, aby sprawdzili, czy wpłynęły pieniądze za dokonany zakup. Klikając w link pokrzywdzeni przekazywali przestępcom dane, które umożliwiały logowanie do konta bankowego. Po uzyskaniu dostępu do rachunków przestępcy transferowali pieniądze na rachunki podstawionych osób, zaciągali kredyty i kupowali markowy sprzęt elektroniczny w sklepach internetowych.

Jak podaje policja zatrzymani to obywatele Ukrainy i Białorusi. Oszukali poszkodowanych na 50 tysięcy złotych. Kwota ta mogłaby być znacznie większa, gdyby nie szybkie działanie policjantów Wydziału do walki z Cyberprzestępczością Komendy Stołecznej Policji, którzy na terenie Wrocławia jednocześnie zatrzymali 5 osób w wieku 23 - 51 lat - poinformowała Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji.

Policjanci zabezpieczyli sprzęt, który podejrzani wykorzystywali do rozsyłania phishingowych wiadomości, nośniki danych, elektronikę, którą kupili robiąc przelewy z rachunków bankowych pokrzywdzonych oraz faktury potwierdzające ten fakt. Na jednym z nośników były treści pornograficzne z udziałem małoletnich.

Trzy z pięciu zatrzymanych osób usłyszały zarzuty oszustwa internetowego dotyczącego przetwarzania danych informatycznych bez upoważnienia za co grozi kara do 5 lat pobawienia wolności. Dodatkowo jeden z mężczyzn będzie odpowiadał za utrwalanie treści pornograficznych z udziałem małoletniego poniżej lat 15, które zagrożone jest karą do 10 lat więzienia - mówiła Adamus.

Dwaj zatrzymali zostali tymczasowo aresztowani. Wobec 23-latki prokurator zastosował policyjny dozór połączony z zatrzymaniem paszportu i zakazem opuszczania kraju. Kilka dni  później, również we Wrocławiu, policjanci zatrzymali kolejną osobę mającą związek z tym procederem. 36-letni obywatel Ukrainy usłyszał w prokuraturze zarzut prania pieniędzy pochodzących z oszustwa. Grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem, ma zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu.

Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Policjanci ostrzegają, aby dokonując zakupów, jak też wystawiając na sprzedaż przedmioty na portalach internetowych pozostać czujnym,  nie podawać swoich danych osobowych, nie klikać w wiadomości przesyłane przez potencjalnych klientów i  nie otwierać załączników, jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości dotyczące nadawcy.