Choć został prawomocnie skazany na 4,5 więzienia, nigdy się tam nie pojawił. Dlatego teraz poszukiwany jest listem gończym. Chodzi o mężczyznę, który przed laty kupował, jak się okazało bezprawnie, mieszkania spółdzielni Sokolnia w Sosnowcu. Teraz spółdzielnia jest w stanie likwidacji, a lokatorzy próbują odzyskać to, czego ich pozbawiono.

W tym miesiącu sąd w Katowicach unieważnił umowę sprzedaży ponad 180 mieszkań.W sądzie lokatorów reprezentuje prokuratura. Nad sprawą pracuje specjalny zespół śledczych katowickiej Prokuratury Okręgowej. Do tej pory do sądu skierowano prawie 40 powództw. Kilkanaście z nich już uwzględniono.

Prokuratura zapowiada składanie kolejnych pozwów.

Sprawa ciągnie się od kilkunastu lat. Chodzi o przejęcia przez tak zwanych "hurtowych nabywców" łącznie 905 mieszkań wraz z lokatorami ze spółdzielni mieszkaniowej "Sokolnia" w Sosnowcu. W przypadku większości tych lokali najemcom przysługiwało ustawowe prawo do nieodpłatnego nabycia mieszkań.

Poza wspomnianym już nabywcą mieszkań w tej sprawie skazany został także wiceprezes spółdzielni.