Cztery 5-metrowe feniksy kanaryjskie wrócą na katowicki rynek. Od 2016 są tłem do zdjęć i zapewniają cień przy leżakach w rejonie sztucznej Rawy. Palmy będzie można zobaczyć na katowickim rynku od środy, 18 maja.

Pojawienie się palm w Katowicach jest efektem współpracy miasta z Palmiarnią Miejską w Gliwicach. Miasto najpierw wypożyczyło rośliny, a od dwóch lat jest ich właścicielem.

Jak palmy trafiły do Katowic?

Palmy są pod opieką Zakładu Zieleni Miejskiej. Rośliny wymagają regularnego podlewania i pielęgnacji. Nie są w stanie przeżyć zimy w naszych warunkach klimatycznych. Optymalne warunki dla nich zimą to temperatura między 5-10 st. C, przy dość dużym dostępie światła dziennego - informuje katowicki urząd miasta.

Dlatego feniksy kanaryjskie okres jesienno-zimowy spędzają w hali Oczyszczalni Ścieków Panewniki.

Cytat

Teraz temperatury są na tyle wysokie, że palmy mogą wrócić nad sztuczną Rawę. Wcześniej dwie z nich zostały przesadzone do nowych, większych donic (dwie zostały już przesadzone w zeszłym roku)
- dodaje Urząd Miasta Katowice.

Tradycja palm w Katowicach sięga lat 60.

Już w latach 60. ubiegłego wieku palmy w donicach można było zobaczyć w rejonie dzisiejszego Placu Kwiatowego. Ozdabiano nimi kiedyś także wejście do głównego dworca kolejowego. Do dziś można znaleźć je na starych zdjęciach czy pocztówkach - mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic. 

Jak dodaje, "w 2016 roku wróciliśmy do tej tradycji i świetnie się ona przyjęła".

Od kilku dni w urzędzie odbieramy pytania o to kiedy palmy wrócą, także bardzo się cieszę, że ten wyczekiwany moment nastąpi - mówi prezydent.