Matka z pięciorgiem dzieci trafiła w sobotni wieczór do gliwickiego szpitala z podejrzeniem podtrucia tlenkiem węgla - przekazała straż pożarna. Strażacy przypominają, że ten bezwonny, bezbarwny i pozbawiony smaku gaz może być śmiertelnie groźny.

Jak poinformowała rzeczniczka śląskiej straży pożarnej mł. bryg. Aneta Gołębiowska, w sobotę wieczorem straż pożarna otrzymała zgłoszenie dotyczące konieczności pomiaru stężenia tlenku węgla w wielorodzinnym budynku przy ulicy Pszczyńskiej w śródmieściu Gliwic.

Na miejsce skierowano sześć zastępów straży pożarnej. Ratownicy przeprowadzili pomiary i przewietrzyli pomieszczenia. Na działanie zabójczego czasu narażona była mieszkająca w budynku kobieta i pięcioro dzieci.

Po przebadaniu matka i dzieci zostali przetransportowani do szpitala celem dalszej diagnostyki - poinformowała rzeczniczka. Eksperci będą wyjaśniać, co było przyczyną pojawienia się tlenku węgla.

W obecnym sezonie grzewczym z powodu czadu w woj. śląskim zginęły dwie osoby. Ostatnia tragedia miała miejsce 28 listopada w Raciborzu, gdzie tlenkiem węgla śmiertelnie zatruła się 14-letnia dziewczyna. Czad prawdopodobnie ulatniał się z instalacji gazowego podgrzewacza wody. Trwające ponad godzinę próby reanimacji nastolatki nie przyniosły rezultatu.

Od 1 października w regionie doszło w sumie do ponad 250 zdarzeń związanych z emisją tlenku węgla oraz pożarami. Podtrutych zostało ponad 60 osób, w tym ok. 20 dzieci.

Objawy zatrucia tlenkiem węgla

Tlenek węgla jest gazem bezwonnym, bezbarwnym i pozbawionym smaku. W układzie oddechowym człowieka wiąże się z hemoglobiną 250 razy szybciej niż tlen, blokując dopływ tlenu do organizmu. Objawami lżejszego zatrucia są ból i zawroty głowy, osłabienie i nudności. Następstwem ostrego zatrucia - przy dużych stężeniach tego gazu - może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność wieńcowa i zawał lub nawet śmierć.

Czad powstaje podczas procesu niepełnego spalania materiałów palnych, które występuje przy niedostatku tlenu w otaczającej atmosferze. Ma silne własności toksyczne. Gromadzi się głównie pod sufitem, ponieważ ma nieco mniejszą gęstość od powietrza.

Z informacji straży pożarnej wynika, że głównym źródłem zatruć w budynkach mieszkalnych jest niesprawność przewodów kominowych. Jak wskazują strażacy, wadliwe działanie przewodów może wynikać z ich nieszczelności, braku konserwacji i czyszczenia, wad konstrukcyjnych oraz niedostosowania systemu wentylacji do szczelności nowych okien i drzwi.

Aby uniknąć zaczadzenia, należy przeprowadzać kontrole, sprawdzać szczelność przewodów kominowych i systematycznie je czyścić. Trzeba też użytkować sprawne urządzenia, w których spalanie odbywa się zgodnie z instrukcją producenta. Nie należy zasłaniać, przykrywać urządzeń grzewczych oraz zaklejać kratek wentylacyjnych. Wskazane jest także, by często wietrzyć kuchnie i łazienki wyposażone w termy gazowe.

W minionym sezonie grzewczym, od października 2021 do końca marca 2022 r., w woj. śląskim odnotowano łącznie blisko 1,7 tys. zdarzeń (w tym niespełna tysiąc pożarów) związanych z nieprawidłowym użytkowaniem urządzeń i instalacji grzewczych. Podtrutych zostało 268 osób, w tym 61 dzieci. Zginęło 6 osób, w tym jedna w pożarze. Rok wcześniej czad spowodował w regionie śmierć 12 osób. Od 2007 roku tlenek węgla zabił w regionie ponad 280 osób.