Lax-Warriors Września - drużyna sportowa w dyscyplinie o nazwie lacrosse - zdobyła wicemistrzostwo Polski. Dwie zawodniczki zespołu już za dwa miesiące wyruszą do Stanów Zjednoczonych, gdzie otrzymały stypendia na jednej z tamtejszych uczelni.

Wczoraj zdobyły wicemistrzostwo Polski, a już za dwa miesiące wyruszą do Stanów Zjednoczonych spełniać swój amerykański sen! Roksana Dębicka i Klara Domachowska, zawodniczki żeńskiej drużyny lacrosse'a z wielkopolskiej Wrześni otrzymały stypendia na jednej z amerykańskiej uczelni.

Nie tylko będą się tam uczyć, ale też przede wszystkim trenować. W USA lacrosse jest jedną z najpopularniejszych dyscyplin sportu.

Jest to coś niesamowitego. Kiedy zaczynałyśmy grać, nie marzyłyśmy o czymś takim - mówi Roksana Dębicka, jedna ze stypendystek. Dziewczęta rozpoczną nową przygodę z lacrossem na Post University w stanie Connecticut w USA.

Na czym polega lacrosse?

Żeński lacrosse nie cieszy się w Polsce ogromną popularnością. Liga kobiet liczy zaledwie cztery drużyny, w tym dwie z Wielkopolski - jedna z Poznania, druga z Wrześni. To w tej drugiej grały do tej pory Roksana Dębicka i Klara Domachowska.

Lacrosse to sport, w którym gramy drużynowo. Każda z zawodniczek ma kij z koszyczkiem. Gra polega na przekazywaniu sobie piłki wielkości piłki tenisowej z koszyczka do koszyczka i trafianie do bramki przeciwniczek - mówi Klara Domachowska. To często bardzo fizyczny i kontaktowy sport - dodaje.

W cztery lata do USA

Dziewczyny zaczęły swoją przygodę z lacrossem w pierwszej klasie liceum. Zostałyśmy zauważone przez nauczyciela i trenera miejscowej drużyny i tak to się zaczęło - przyznają.

Do tej pory grały w drużynie Lax-Warriors Września oraz kadrze narodowej. Występowały również jako zmienniczki na różnych turniejach międzynarodowych. Na jednym z nich zostały dostrzeżone przez szkoleniowców z USA, którzy zaczęli starać się o to, by dziewczyny trafiły na jedną z uczelni.

W lipcu zawodniczki czekają jeszcze mistrzostwa Europy. Natomiast w sierpniu wyruszą do Stanów Zjednoczonych spełnić swój amerykański sen.