Dzisiaj obchodzimy Dzień Bociana Białego. Ptaki te są nieodłącznym symbolem polskiej wsi i jednym ze zwiastunów wiosny. Polska jest ich europejską ostoją. Szacuje się, że w naszym kraju gniazduje około 50 tysięcy par tych ptaków, najwięcej na Warmii i Mazurach. Mieszkańcy Żywkowa - bocianiej stolicy Polski nie wyobrażają sobie życia bez bocianów.

Bocian biały gniazduje w Europie, Azji i na południu Afryki. Przeloty na zimowiska tych ptaków odbywają się dwiema trasami. Bociany z Europy zachodniej lecą przez Gibraltar, a nasze polskie i gniazdujące dalej na wschodzie i południu kontynentu - przez Bosfor. Polska to europejska ostoja bociana białego. Szacuje się, że w naszym kraju gniazduje ok. 50 tys. par bocianów, a co czwarty przedstawiciel tego gatunku jest urodzonym "Polakiem". Bioróżnorodność, klimat i środowisko tworzy idealne miejscem do lęgu i chowu młodych piskląt.

Żywkowo - więcej bocianów, niż mieszkańców

W Polsce najwięcej bocianów białych zasiedla Warmię i Mazury. Jedną z najczęściej wybieranych do gniazdowania miejscowości jest Żywkowo, często nazywane bocianią stolicą Polski. To niewielka wieś położona w gminie Górowo Iławeckie, tuż przy granicy z Obwodem Królewieckim. We wsi mieszka niespełna trzydzieści osób. Bywają lata, że bocianów jest trzy razy więcej. Tak było np. w rekordowym 2017 roku, gdy zajętych było 50 gniazd.

Jak się mieszka wśród tak dużej liczby bocianów? Nie wyobrażamy sobie bez nich życia. Bociany towarzyszą nam w pracy na polach, są na domach, wiosną czekamy na ich przylot, a gdy odlatują robi nam się po prostu smutno. Te ptaki nadają rytm temu miejscu. Są też oczywiście magnesem przyciągającym turystów. Bez nich w Żywkowie robi się pusto i cicho - mówi pan Jarosław, mieszkaniec Żywkowa. 

Gniazda bocianie trzeba odchudzać

Gniazda bocianie z pozoru wyglądają jak zlepek gałęzi i patyków. W rzeczywistości jednak są to bardziej skomplikowane konstrukcje, które mogą ważyć nawet powyżej tony. Bociany użytkują swoje gniazda przez wiele lat, nierzadko ponad pół wieku, rozbudowując je każdego roku, przez co mogą osiągać imponujące rozmiary. Głównym materiałem budulcowym są patyki, gałęzie, darń i obornik. Nierzadko zdarzają się również śmieci. Z czasem materiał ten ulega silnemu rozkładowi, tworząc coś na kształt silnie zbitego walca wewnątrz gniazda, który jak się okazało, wykazuje cechy gleby. 

W związku z tak dużym ciężarem pracownicy m.in. Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków systematycznie odchudzają gniazda. Jeżeli mamy na dachu gniazdo, to warto co jakiś czas je sprawdzić, bo gniazdo ważące ponad tonę może już zagrać konstrukcji naszego dachu - mówi Sebastian Menderski z PTOP w Olsztynie.