​Okobus na początku lutego wyruszy na Lubelszczyznę. Przebadanych ma zostać około 5 tys. chorych na cukrzycę lub zagrożonych tą chorobą w regionie. To inicjatywa Kliniki Okulistyki Uniwersytetu Medycznego w Lublinie i warszawskiego Instytutu Łączności przy wsparciu amerykańskiego Uniwersytetu Rutgers.

Okobus z odpowiednim, mobilnym wyposażeniem okulistycznym, w szczególności kamerą do wykonywania zdjęć wnętrza oka, będzie odwiedzał praktyki lekarzy rodzinnych z Porozumienia Zielonogórskiego. Chodzi o wykrycie cukrzycowego obrzęku plamki żółtej. Nieleczona szybko prowadzi do ślepoty. Z wykrytą i leczoną można cieszyć się dobrym wzrokiem przez dziesięciolecia.

W Polsce mamy około 2-3 milionów chorych na cukrzycę. Do tego znaczna część ludzi mających upośledzoną tolerancją glukozy. Problem może dotyczyć grupy nawet 10 procent populacji - mówi Dr Tomasz Zieliński, prezes Lubelskiego Związku Lekarzy Rodzinnych Pracodawców i wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego.

Inicjatorem akcji jest szef lubelskiej Kliniki Okulistyki prof. Robert Rejdak.

Wyłapanie zmian na wczesnym etapie sprawia, że można wdrożyć odpowiednie leczenie, które pozwala żyć praktycznie normalnie - mówi prof. Robert Rejdak. Cukrzycowy obrzęk plamki żółtej jest bardzo ważną przyczyną wykluczenia wielu osób z rynku pracy. Tracą wzrok, nie mogą na siebie zarabiać i swoje rodziny, wymagają opieki, a wystarczy podawać lek i mogą normalnie funkcjonować - podkreśla.

Okobus będzie odwiedzał praktyki lekarzy rodzinnych Porozumienia Zielonogórskiego. Na początek zgłosiło się ponad 20 placówek z całego województwa lubelskiego.

5,5 mln zł na badania dna oka u 5 tys. cukrzyków pozyskał Uniwersytet Medyczny w Lublinie we współpracy z Instytutem Łączności w Warszawie. To pionierski w skali kraju program profilaktyczny, który ma wykorzystywać algorytm sztucznej inteligencji. Wzorem są osiągnięcia okulistów amerykańskich.

Jeśli program przyniesie oczekiwane efekty będzie w kolejnych latach kontynuowany w innych regionach.