Małopolska kurator oświaty wydała oświadczenie w sprawie dyrektora III Liceum Ogólnokształcącego w Tarnowie. Jan Ryba został zawieszony po tym, jak w czerwcu ubiegłego roku powiadomił sąd o niepokojącej sytuacji jednej z uczennic. W kwietniu jej matka usłyszała zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad dzieckiem. Barbara Nowak łumaczy jednak, że zawiadomienie, które złożył dyrektor, było "w ocenie Małopolskiego Kuratora Oświaty działaniem spóźnionym".

Sprawa nabrała rozgłosu po tym, jak listy poparcia w sprawie dyrektora III LO w Tarnowie zaczęli słać do władz wojewódzkich i urzędów rodzice, uczniowie, a także inni nauczyciele. Podkreślają w nich, że zawieszenie dyrektora można uznać za przejaw zniechęcania do reagowania na niepokojące sytuacje dotyczące uczniów. 

Dziś o ponowne rozpatrzenie zarzutów stawianych Janowi Rybie zwrócił się do wojewody małopolskiego prezydent Tarnowa Roman Ciepiela. Zapowiedział, że na razie wstrzymuje się z decyzją o zawieszeniu dyrektora w obowiązkach.

Uważam, że w świetle faktów ujawnionych przez krajowe i lokalne media, tarnowską prokuraturę i Sąd Rodzinny w Tarnowie coraz bardziej jasnym staje się, że dyrektor Ryba niczym nie zawinił, a wprost przeciwnie -zawiadomienie Sądu Rodzinnego o prawdopodobnej przemocy wobec rodziny było działaniem jak najbardziej poprawnym, zaś nagannym byłoby, gdy tego nie zrobił. I dodać należy, że dyrektor podejmował swoje działania za zgodą jednego z rodziców - podkreślił Ciepiela.

Nowak: Nie jest prawdą, jakoby Kuratorium Oświaty w Krakowie miało represjonować

Także dziś do sprawy odniosła się małopolska kurator. W wydanym oświadczeniu czytamy, że "powodem polecenia wszczęcia postępowania w sprawie dyrektora III LO w Tarnowie było niewykonywanie przez niego zadań z zakresu pomocy psychologiczno-pedagogicznej i nierealizowanie zaleceń wydanych w trybie nadzoru pedagogicznego".

Nie jest prawdą, jakoby Kuratorium Oświaty w Krakowie miało represjonować Dyrektora III LO w Tarnowie z powodu zawiadomienia organów ścigania o jednej ze spraw - stwierdziła Barbara Nowak. Dodała, że z dokumentacji Kuratorium Oświaty w Krakowie wynika jedynie, że 2 czerwca 2022 r. Dyrektor III LO w Tarnowie zawiadomił o sprawie sąd rodzinny. Zawiadomienie to, w ocenie Małopolskiego Kuratora Oświaty, było działaniem spóźnionym, gdyż szkoła dowiedziała się o problemie będącym podstawą zawiadomienia, w kwietniu 2022 r. - oświadczyła kurator. Wyraziła też ubolewanie nad "sztucznym wywoływaniem afer przez media bądź parlamentarzystów, koncentrujących się zawsze na obronie osób dorosłych, a nigdy na pokrzywdzonych dzieciach".

TUTAJ ZNAJDZIECIE CAŁĄ TREŚĆ OŚWIADCZENIA>>>

Matka uczennicy poskarżyła się do kuratorium na działanie szkoły

Dyrektor Jan Ryba zawiadomił sąd o złej sytuacji rodzinnej jednej z uczennic w ubiegłym roku. Sprawą zajęła się - także po otrzymaniu zawiadomienia od ciotki dziewczyny - prokuratura, która po kilku miesiącach śledztwa postawiła matce nastolatki zarzut fizycznego i psychicznego znęcania się nad dzieckiem. Do aktów przemocy miało dochodzić od lipca 2019 roku do sierpnia 2022 roku.

Matka dziewczyny nie zgadzała się z zarzutami, a także działaniami dyrektora. Kobieta złożyła skargę do małopolskiego kuratorium, które wszczęło postepowanie dyscyplinarne przeciwko dyrektorowi. Informację o tym przekazano Janowi Rybie w lutym tego roku.