Kamil Stoch po lądowaniu na 133,5 metra był trzeci na trzecim treningu przed piątkowymi kwalifikacjami do sobotniego konkursu na olimpijskiej dużej skoczni w Soczi. Pierwsze miejsce zajął Słoweniec Peter Prevc, który uzyskał 138,5 m. We wcześniejszych dwóch sesjach treningowych Stoch był pierwszy i drugi.

Drugi rezultat na ostatnim treningu - 135,5 metra - zanotował Niemiec Severin Freund.

Pozostali Polacy nie weszli do czołowej "10". Jan Ziobro po lądowaniu na 129,5 metra był 14., Maciej Kot 17. - 126 metrów, Piotr Żyła 23. - 123 metrów i Dawid Kubacki 32. - 123 metry. Nie skakał Japończyk Noriaki Kasai, który miał bardzo udane dwie pierwsze próby - 131,5 i 134 metrów.

Norweg Anders Bardal, brązowy medalista ze skoczni normalnej uzyskał 124 metrów i zajął 16. miejsce. Na 10. pozycji uplasował się Austriak Gregor Schlierenzauer - 133,5 metra, który miał w trakcie swojej próby korzystny wiatr "pod narty" i dostał za to ujemne punkty.

Wysoka forma Stocha

We wcześniejszych dwóch sesjach treningowych Stoch zajął pierwsze i drugie miejsce. Najpierw skoczył 136 metrów, a później wylądował na 131 metrze.

Występ mistrza olimpijskiego ze skoczni normalnej stał pod znakiem zapytania po upadku w czasie środowych, pierwszych treningów na dużym obiekcie w Soczi. Polak upadł na zeskok po locie na 123,5 metra. Sytuacja wyglądała groźnie. Stoch przez chwilę się nie podnosił. Badanie wykazało jednak, że nic poważnego mu się nie stało. Stwierdzono skręcenie lewego stawu łokciowego ze stłuczeniem.

(MRod)