Po raz pierwszy w tym sezonie Kamil Stoch weźmie udział w konkursie skoków narciarskich. Po kontuzji, która wykluczyła dwukrotnego złotego medalistę z Soczi na kilka tygodni, Polak wystąpi w niemieckim Oberstdorfie na inaugurację Turnieju Czterech Skoczni.

Pomimo że był to jego pierwszy tej zimy oficjalny występ, Stoch bardzo dobrze poradził sobie w sobotnich kwalifikacjach, zajmując 11. miejsce. Wcześniej zmagał się z urazem stopy.

Moim marzeniem jeszcze w szpitalu był powrót na skocznię i cieszenie się rywalizacją. Wszystko jest już w porządku, nic mnie nie boli, nie ma obrzęku - poinformował w sobotę na antenie "Eurosportu" zdobywca Kryształowej Kuli w minionym sezonie.

W konkursie, którego początek zaplanowano na godzinę 16.30, weźmie udział czterech innych Polaków: Dawid Kubacki, Jan Ziobro, Aleksander Zniszczoł i Piotr Żyła. W stawce zabraknie jedynie Klemensa Murańki, który nie zmieścił się w pierwszej pięćdziesiątce kwalifikacji.

50 uczestników konkursu zostało podzielonych na 25 par, wyłonionych na podstawie sobotnich wyników (1. z 50., 2. z 49. itd.). Do serii finałowej awansują zwycięzcy każdej dwójki oraz pięciu najlepszych przegranych, tzw. "lucky losers". Biało-czerwonym na drodze staną reprezentanci Austrii oraz Słowenii.

(mal)