Klemens Murańka zajął trzecie miejsce w drugim treningu na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle przed kwalifikacjami zawodów Pucharu Świata. Wygrał go Austriak Gregor Schlierenzauer. W pierwszym najdalej poszybował jego rodak Manuel Poppinger. W treningach nie wziął udziału lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Kamil Stoch.

W drugiej serii Schlierenzauer startował jako jedyny z 14. belki i uzyskał 126 m (pozostali z 15. i 16). Murańka zaliczył odległość o cztery metry dłuższą. Drugi był jego zwycięzca ostatniego Turnieju Czterech Skoczni Austriak Thomas Diethart - 128 m. Na czwartym miejscu sklasyfikowano Słoweńca Jerneja Damjana (130,5), przed Norwegiem Andersem Bardalem i kolejnym Słoweńcem Peterem Prevcem - obaj uzyskali po 128,5 m.

Pozostali Polacy zajęli dalsze lokaty. Jan Ziobro (125,5 m) był 13., 15. miejsce zajął Piotr Żyła (126,0), 18. Maciej Kot (123,0), 20. Aleksander Zniszczoł (122), 27. Dawid Kubacki (122,0), 33. Stefan Hula (120,0), 42. Bartłomiej Kłusek (117,0), 46. Jakub Wolny (113,5), 47. Krzysztof Miętus (114,0) i 62. Krzysztof Biegun (80,).

Udany trening dla Austriaków

W pierwszym treningu bardzo dobrze zaprezentowali się Austriacy. Aż pięciu z nich znalazło się w czołowej siódemce. Najdalej poszybował Manuel Poppinger - 129,5 m, wyprzedzając Schlierenzauera - 124 oraz Bardala - 122,5. Czwarty był Niemiec Severin Freund - 122 m, piąty kolejny z podopiecznych trenera Alexandra Pointnera Michael Hayboeck (126), szósty - Stefan Kraft - 121,5 - do którego należy od 8 stycznia 2013 rekord obiektu im. Adama Małysza - 139 m. Siódme miejsce przypadło jego koledze z drużyny Diethartowi - 119 m.

Zarówno Stoch jak i Żyła, Ziobro, Kot, Murańka i Kubacki nie wzięli udziału w pierwszym treningu. Pod ich nieobecność z Polaków najlepiej spisał się Zniszczoł. Skok na 116,5 m dał mu 19. lokatę. Hula (114,5) był 23., Kłusek (114,5) - 30., Miętus (113) - 32, Biegun (108) - 48., a debiutujący w zawodach PŚ Wolny (95,5) - 54. w stawce 57 startujących.

(MRod)