KS KTH Krynica-Zdrój nie przystąpi w rozpoczynającym się sezonie do rozgrywek 1. ligi hokeja na lodzie. Powód: kłopoty finansowe. Władze klubu zapewniają jednak, że seniorskiego zespołu nie będzie pod Górą Parkową tylko przez rok.

Przed poprzednim sezonem KTH nie dostało licencji na grę w Polskiej Lidze Hokejowej i przystąpiło do rywalizacji w 1. lidze. Klub zakończył rozgrywki na 3. miejscu. Przed obecnym sezonem kryniczanie ze względu na stan finansów nie zostali dopuszczeni nawet do występów na zapleczu PLH. Próbowali się odwoływać, jednak we wtorek klub wydał oświadczenie, że wycofał swoje pismo z Komisji Odwoławczej.

Mamy głównie zaległości wobec Urzędu Skarbowego i ZUS. Sądzę, że abyśmy mogli funkcjonować do końca tego roku, potrzebna byłaby kwota w granicach 400 tysięcy złotych - poinformował prezes krynickiego klubu Henryk Czarny. Równocześnie zapewnił, że miasto nie odwróci się od hokeja i wciąż deklaruje pomoc finansową na miarę swoich możliwości. Jestem przekonany, że nasz klub za rok zaistnieje w 1. lidze - mówił Czarny.

Podkreślił, że zawodnicy, którzy jeszcze trenowali w KTH, nie zostaną bez pomocy: Są przecież kluby, które widziałyby naszych hokeistów w swoich drużynach juniorów czy 1. ligi.

Hokeiści z Krynicy-Zdroju do tej pory zdobyli dziewięć medali mistrzostw Polski. Raz - w 1950 roku - udało im się wywalczyć złoty.