Polacy pokonali w Doniecku Rumunów 6:1 (0:1, 3:0, 3:0) w swoim drugim występie w mistrzostwach świata Dywizji IB w hokeju na lodzie. Zwycięzca turnieju awansuje na zaplecze Elity.

Podczas ubiegłorocznych MŚ biało-czerwoni pokonali tych samych rywali aż 10:0. Poniedziałkowe spotkanie rozpoczęło się jednak sensacyjnie. W siódmej minucie prowadzenie Rumunom dał Tihamer Becze.

Biało-czerwoni grali niedokładnie i po pierwszej tercji przegrywali (0:1). Po przerwie podopieczni Igora Zacharkina prezentowali się już znacznie lepiej. Przede wszystkim zaczęli wykorzystywać grę w przewadze. W drugiej tercji zdobyli trzy bramki, kiedy hokeista rywala przebywał na ławce kar. Kolejno do siatki trafiali: Rafał Dutka, Sebastian Kowalówka i Tomasz Malasiński.

W trzeciej tercji Polacy kontrolowali przebieg gry i zdobyli jeszcze trzy gole. Ich autorami byli Radosław Galant, Krystian Dziubiński i ponownie Kowalówka. Wtorek jest dniem przerwy. W środę biało-czerwoni zmierzą się z Holendrami.

Polska - Rumunia 6:1 (0:1, 3:0, 3:0)

Bramki: dla Polski - Rafał Dutka (25), Sebastian Kowalówka (26, 49), Tomasz Malasiński (30), Radosław Galant (47), Krystian Dziubiński (55)