Norweżka Marit Bjoergen zapowiedziała, że nie wyklucza startu w zimowych igrzyskach olimpijskich w 2018 roku w Pyeongchang w Korei Południowej. "Na pewno wystartuję w mistrzostwach świata w Falun w 2015 roku. W dwa tygodnie po ich zakończeniu będę obchodzić 35. urodziny, lecz cóż to będzie za wiek... Będę startować dalej" - powiedziała liderka Pucharu Świata, która walczy z Justyną Kowalczyk o miano najlepszej zawodniczki z sezonie 2011/2012.

Trener Bjoergen - Egil Kristiansen stwierdził w rozmowie z dziennikiem "Verdens Gang", że - oceniając jej poziom przygotowania - Norweżka może wystartować w igrzyskach olimpijskich, które w 2018 roku odbędą się Pyeongchang.

Nie sądzę, aby po MŚ w Szwecji w 2015 roku Marit zakończyła karierę. Będzie w stanie startować i rywalizować na światowym poziomie nawet do 40. roku życia, jeżeli tylko będzie na to miała ochotę - stwierdził.

Ona po prostu uwielbia narty, treningi i zawody. Chęć do walki i kolejnych wyzwań znajduje się w głowie. W Pyeongchang będzie miała dopiero 37 lat i trzy tygodnie do 38. urodzin - dodał.

Bjoergen chcę pójść za przykładem sześciokrotnego złotego medalisty olimpijskiego - Ole Einara Bjoerndalena. 38-letni norweski biathlonista zamierza wystartować w igrzyskach olimpijskich w Soczi w 2014 roku. Będzie wtedy miał 40 lat.

Norweżka zdobyła dotąd siedem medali olimpijskich - trzy złote, trzy srebrne i jeden brązowy, które wywalczyła w Salt Lake City w 2002 roku, Turynie 2006 i Vancouver 2010 roku. Igrzyska w Soczi w 2014 roku będą jej czwartymi. W dorobku posiada również 14 medali mistrzostw świata, w tym osiem złotych, trzy srebrne i trzy brązowe.