Od czasu zamachów w Paryżu gwałtownie wzrosła liczba przestępstw nienawiści wobec muzułmanów w Wielkiej Brytanii. Według organizacji Tell MAMA, która od 2012 r. monitoruje islamofobiczne incydenty, chodzi o niemal 275 proc. więcej incydentów tego typu.

Od czasu zamachów w Paryżu gwałtownie wzrosła liczba przestępstw nienawiści wobec muzułmanów w Wielkiej Brytanii. Według organizacji Tell MAMA, która od 2012 r. monitoruje islamofobiczne incydenty, chodzi o niemal 275 proc. więcej incydentów tego typu.
Muzułmanki na londyńskiej ulicy /PAP/Alamy /PAP/EPA

Tell MAMA (Measuring Anti-Muslim Attacks) podała, że w ciągu ośmiu dni od zamachów w Paryżu odnotowała 115 antymuzułmańskich incydentów nienawiści w porównaniu z 42 w analogicznym okresie ubiegłego roku. Większość tego typu zdarzeń to uliczne zaczepki. Ofiarami były muzułmanki w wieku 14-45 lat noszące hidżaby, a napastnikami głównie młodzi biali mężczyźni.

Podobny wzrost liczby incydentów zanotowano po zamordowaniu w maju 2013 roku brytyjskiego żołnierza Lee Rigby'ego przez dwóch konwertytów na islam. Tym razem nie było jednak ataków na meczety, jak po tym zabójstwie.

We wrześniu londyńska policja podała, że liczba zgłoszonych islamofobiczych incydentów w brytyjskiej stolicy wzrosła o 71 proc. w stosunku do poprzednich 12 miesięcy. Przypisała ten fakt lepszemu raportowaniu i lepszej świadomości wśród funkcjonariuszy.