Mistrz świata z 2003 roku Petter Solberg nie ma wątpliwości, że Robert Kubica może zostać gwiazdą rajdów samochodowych. Polak w ostatnich dniach podpisał kontrakt z zespołem Citroena i zdecydował się na start w mistrzostwach świata i Europy. "To facet, który będzie osiągał sukcesy" - nie ma wątpliwości Norweg cytowany przez serwis autosport.com.

Solberg w czasie ubiegłorocznych tajnych testów był jednym z pasażerów prowadzonego przez Polaka Forda Fiesty RS WRC. Przyznał, że był pod wielkim wrażeniem kontroli Kubicy nad autem i jego motywacji. Były mistrz świata ujawnił także sporo sekretów dotyczących postawy Polaka. Robert jeździł latem Fordem po ulicach we Francji. Byłem razem z nim w samochodzie i muszę przyznać, że jestem pod jego wielkim, wielkim wrażeniem - podkreślił.

Zanim razem testowaliśmy samochód, pożyczył go i jeździł samotnie, więc wiedział, czego się spodziewać, ale mimo to prędkość, jaką był w stanie osiągnąć, jak na kogoś z tak małym doświadczeniem, była niesamowita - zauważył. Od razu po tym, gdy ruszyliśmy, zauważyłem, że ma umiejętności. Taki sam rytm może utrzymać w Rajdzie Wysp Kanaryjskich.To facet, który będzie osiągał sukcesy - podsumował.

Jednocześnie nie zgodził się z sugestiami, że Kubica będzie miał większe problemy na odcinkach specjalnych na nawierzchni szutrowej. Nie będzie to dla niego żaden problem. To inteligentny człowiek, który jest przygotowany na wszystko. To będzie na początek trudny rajd, ale nie sądzę, by sprawił mu większe kłopoty - zaznaczył Solberg.

Polski kierowca wystąpi w ramach mistrzostw Europy w Rajdzie Wysp Kanaryjskich pod koniec marca. Kika tygodni później wystartuje w mistrzostwach świata w kategorii WRC2. Zadebiutuje w niej w Rajdzie Portugalii.

(MR)

Autosport