​Jednostronna karta ma spowodować, że nie powtórzy się skandal z elekcji w 2014 roku - pisze piątkowa "Rzeczpospolita".

W wyborach samorządowych w 2018 r. wyborcy będą głosować za pomocą karty w formie książeczki - informował w marcu przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Wojciech Hermeliński. 

Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że ta deklaracja nie jest już aktualna. Krajowe Biuro Wyborcze, które podlega PKW, prowadzi intensywne analizy dotyczące wprowadzenia jednostronnie zadrukowanej karty, zwanej potocznie "płachtą".

Ostateczne decyzje nie zapadły - powiedziała szefowa KBW Magdalena Pietrzak. Potwierdziła jednak, że prace trwają. 

Pojedyncza karta byłaby rozwiązaniem bezpieczniejszym dla wyborców - oceniła.

(ph)