PSL nie wejdzie w samorządach w żadną koalicję z Prawem i Sprawiedliwością - zapowiedział w niedzielę lider Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz. Jak stwierdził: "Nie da się wejść w koalicję z tymi, którzy obdarli samorząd z kompetencji".

Jasno i wyraźnie powiedzieliśmy: z partią antysamorządową, a za taką uznajemy PiS, nie wejdziemy w żadną koalicję - oświadczył Kosiniak-Kamysz w rozmowie z dziennikarzami w Przykopie k. Mielca na Podkarpaciu.

Oni każdego dnia opowiadają bzdury, głupoty i kłamstwa na nasz temat. (...) My je prostujemy. Odsądzanie nas od czci i wiary, a na drugi dzień zapraszanie do wspólnego świętowania 11 listopada jest wyrazem obłudy - podkreślił szef PSL.

Jego zdaniem, "nie da się wejść w koalicję z tymi, którzy obdarli samorząd, również na Podkarpaciu, z kompetencji takich jak wojewódzkie fundusze ochrony środowiska, sprawy melioracji, gospodarki wodnej, doradztwa rolniczego, sprawy sportu i turystyki".

Te sprawy zostały scentralizowane. Nie wchodzimy (w koalicję) z partią antysamorządową i partią, która źle ci życzy i chce cię zniszczyć politycznie - zauważył Kosiniak-Kamysz, którego zdaniem "celem politycznym PiS jest eliminacja PSL".

Ale do tego nie dojdzie i będą mieli twardą odpowiedź już za tydzień - oświadczył.

Pytany o możliwe powyborcze sojusze jego ugrupowania, lider PSL stwierdził, że "jest wykluczony jeden scenariusz: nie będzie koalicji z PiS". Wszystkie inne koalicje są możliwe, ale o tym zdecydują wyborcy - zaznaczył.

W Przykopie, gdzie złożył wizytę w domu opieki "Senior-Wigor", Kosiniak-Kamysz przypomniał, że dzienne domy opieki "Senior-Wigor" są jego pomysłem z 2015 roku.

Takie domy powstają w Polsce. To jest kontynuowane i bardzo się z tego cieszę - mówił.

Zwrócił również uwagę na zgłoszony przez PSL projekt ustawy o emeryturach bez podatku: jak przekonywał, dzięki tej propozycji "jest szansa na wzrost emerytur o 20 procent".

Takie rozwiązania są np. na Węgrzech, więc mogą być i w Polsce - stwierdził.

Lider PSL zaznaczył również, że po przyszłorocznych wyborach parlamentarnych jego ugrupowanie nie wejdzie w koalicję z partiami, które nie zgodzą się na "realizację projektu emerytur bez podatków".

Nie ma to szans. To jest nasz punkt numer 1 i go spełnimy - zapowiedział.

Władysław Kosiniak-Kamysz przyznał również, że liczy na lepszy wynik wyborczy PSL-u niż cztery lata temu.

Liczymy na lepszy wynik. Na pewno wynik dwucyfrowy tutaj na Podkarpaciu i w całej Polsce - podsumował.


(e)