Zapytaliśmy wrocławian o największe problemy miasta. Z ich wypowiedzi wybraliśmy 5 najczęściej powtarzających się kwestii. Czy kandydaci na prezydenta Wrocławia wiedzą, jak rozwiązać największe bolączki miasta?

1. Smog

W sezonie grzewczym we Wrocławiu normy niebezpiecznego pyłu PM 2.5 przekroczone są kilkukrotnie. Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli, po wprowadzeniu programów antysmogowych, czyste powietrze w mieście może pojawić się dopiero za 36 lat.

Szacuje się, że w mieście jest około 20 - 25 tysięcy pieców opalanych węglem. To one w głównej mierze zdaniem specjalistów odpowiedzialne są za problem.

Do powstawania smogu przyczynia się jednak także rosnący na wrocławskich ulicach ruch samochodowy.

2. Komunikacja publiczna

Główną bolączką wrocławskiej komunikacji jest zły stan torowisk. Szacuje się, że zaledwie około 50 - 60 procent torowisk jest w dobrym stanie. W złym około 12 procent. Mimo trwającej wymiany części taboru, wciąż po ulicach miasta jeżdżą także stare, wysłużone tramwaje i autobusy.


Brakuje także linii tramwajowych prowadzących na osiedla znajdujące się na obrzeżach Wrocławia.

Rozwiązaniem może być skuteczniejsze wykorzystanie kolei aglomeracyjnej.

3. Korki

Wrocław to jedno z najbardziej zakorkowanych miast w Polsce. Statystycznie, każdy kierowca w ciągu roku spędza w korkach około 27 godzin. Najwięcej czasu kierowcy tracą w centrum miasta. To tam brakuje także ogólnodostępnych miejsc parkingowych.

W północnej części miasta sytuację może poprawić budowa północnego odcinka Śródmiejskiej Obwodnicy Wrocławia. Konkretnych decyzji jednak brakuje.

Przedłużają się także procedury związane z budową Wschodniej Obwodnicy Wrocławia.

4. Rewitalizacja

Zdaniem miejskich aktywistów do końca 2023 roku zrewitalizowanych powinno zostać koło 250 kamienic we Wrocławiu. To około 20 procent budynków należących do gminy.

Miasto powinno postawić także na rewitalizację podwórek. Dwie główne dzielnice, które wymagają największego nakładu to wciąż Nadodrze i Przedmieście Oławskie. Zdaniem wielu mieszkańców, tempo rewitalizacji kamienic jest zbyt małe.

5. Sport - Stadion Miejski i Śląsk Wrocław

Choć spółka Stadion Wrocław spłaciła kredyt zaciągnięty na budowę areny, to wciąż nie udało się znaleźć sponsora tytularnego. Zdaniem części mieszkańców zbyt dużo pieniędzy idzie na utrzymanie obiektu.

Wciąż nierozwiązana jest także sprawa "dziury" przy stadionie.

Sprawą budzącą spore emocje jest także kwestia wsparcia dla klubu piłkarskiego Śląsk Wrocław. W wakacje miejscy radni zdecydowali o przekazaniu 15 mln złotych dla klubu. 5 mln z tej kwoty trafiło na bieżące utrzymanie i spłatę zadłużeń. To jednak nie pierwsza tego typu dotacja i prawdopodobnie nie ostatnia.

Wielu mieszkańców zwraca uwagę na fakt, że pieniądze zamiast do jednego klubu i jednej spółki powinny być dzielone w większym stopniu na pozostałe kluby działające w mieście.

Jakie pomysły na rozwiązanie problemów Wrocławia mają kandydaci na prezydentów?