27 krajów UE chce pomóc Wielkiej Brytanii - zapewnił szef Rady Europejskiej Donald Tusk po rozmowie z premier tego kraju Theresą May, która objeżdża stolice europejskie, szukając możliwości zwiększenia szans na przeforsowanie umowy ws. Brexitu.

We wpisie na Twitterze po rozmowie z May Tusk nie napisał, że niemożliwe jest renegocjowanie umowy, choć wcześniej taki przekaz popłynął do Londynu ze strony Unii Europejskiej.

Długa i szczera dyskusja z premier Theresą May przed szczytem ws. Brexitu. Jest jasne, że UE27 chce pomóc. Pytanie jak - oświadczył Tusk.

Według nieoficjalnych informacji ze źródeł PAP możliwe jest przygotowanie wiążącej prawnie deklaracji dla Wielkiej Brytanii ws. bezpiecznika dotyczącego granicy Irlandii i Irlandii Północnej. Deklaracja ta - zastrzegł rozmówca - nie mogłaby jednak zmieniać zapisów umowy o Brexicie, której renegocjacji UE27 odmawia.

Po spotkaniu z Tuskiem May udała się na rozmowę z szefem KE Jean-Claude'em Junckerem. Wcześniej we wtorek odwiedziła w Berlinie kanclerz Angelę Merkel oraz w Hadze premiera Holandii Marka Rutte.

Brytyjska premier ogłosiła w poniedziałek, że jej rząd zdecydował o przełożeniu planowanego na wtorek głosowania nad projektem umowy wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Zapowiedziała próbę dalszych dyskusji na ten temat ze Wspólnotą.

(az)