"Przyjechałem na Podkarpacie, na tereny zniszczone przez powódź, bo to nie sztuka być wtedy, kiedy wszystko się dobrze dzieje. Nikt, kogo dotknęło nieszczęście nie zostanie bez pomocy" - napisał we wtorek prezydent Andrzej Duda.

Prezydent przebywał we wtorek na Podkarpaciu m.in. w Jaworniku Polskim k. Przeworska, Birczy k. Przemyśla i Trzcinicy k. Jasła, czyli w miejscowościach dotkniętych skutkami niedawnych gwałtownych ulew.

Wieczorem w mediach społecznościowych prezydent umieścił nagranie z pracy służb, które kończy się podziękowaniem. "Przyjechałem na Podkarpacie, na tereny zniszczone przez powódź, bo to nie sztuka być wtedy, kiedy wszystko się dobrze dzieje. Nikt, kogo dotknęło nieszczęście nie zostanie bez pomocy. Dziękuję wszystkim służbom, szczególnie Strażakom i Żołnierzom. Jesteście wspaniali!" - napisał.

W piątek po południu nad częścią woj. podkarpackiego przeszły gwałtowne ulewy. Najtrudniejsza sytuacja była w powiatach: rzeszowskim, łańcuckim, przeworskim i w przemyskim. Ewakuowano wtedy około 400 osób. Woda zalała drogi, domy, budynki gospodarcze, szkoły, strażnice OSP i studnie.

Z kolei dzień później nawałnice nawiedziły m.in. powiaty brzozowski i jasielski. Jej skutki były podobne do piątkowych. W Trzcinicy niewielka rzeczka Młynówka gwałtownie wezbrała i zalała pobliskie domy. W niektórych budynkach poziom wody przekraczał dwa - trzy metry. Woda zniszczyła m.in. meble, sprzęt gospodarstwa domowego, ogrodzenia wokół posesji.