"Andrzej Duda powinien zastanowić się nad rezygnacją z kandydowania" – stwierdził rywal walczącego o reelekcję prezydenta, Władysław Kosiniak-Kamysz. "To Jacek Kurski jest ważniejszy dla prezesa Kaczyńskiego, a przecież jego zdanie tylko się liczy" - dodał szef Polskiego Stronnictwa Ludowego. W ten sposób odniósł się do informacji, że Jacek Kurski wraca do zarządu TVP.

Kosiniak-Kamysz podkreślał w czwartek na konferencji zorganizowanej przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie, że miał być Fundusz Medyczny i miało nie być Jacka Kurskiego w telewizji. Nie ma Funduszu Medycznego, a Jacek Kurski wraca do zarządu telewizji - zaznaczył.

2 mld złotych poszły na propagandę, na wazelinę w Wiadomościach, a nie na leczenie chorych dzieci - mówił lider ludowców. To pokazuje, że czas skończyć z prezydenturą, która jest tak jak ten długopis, symbolem wiernopoddańczej polityki, ale też totalnego upokorzenia Andrzeja Dudy. Totalnie po raz kolejny upokorzony Andrzej Duda i prezydentura, która tak naprawdę nic nie znaczy - dodał, trzymając w ręku duży długopis z podobizną Jarosława Kaczyńskiego.

Krótka refleksja chyba musi być po stronie Andrzeja Dudy - czy już nie czas powiedzieć, że to nie on jest jednak wymarzonym kandydatem prezesa Kaczyńskiego, tylko Jacek Kurski - stwierdził Kosiniak-Kamysz. 

"To jest już szczyt upokorzenia"

Panie prezydencie, gdzie jest Fundusz Medyczny? Gdzie jest pomoc dla dzieci? Czy pan nas wszystkich po raz kolejny oszukał? Czy pana zrobili w balona po raz kolejny? Która rzecz jest prawdziwa? - pytał prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego. To jest już szczyt po prostu upokorzenia, którego pan doświadcza. Naprawdę czas może na koniec raz zachować się honorowo i dać szansę Jackowi Kurskiemu, żeby to on startował - podkreślił.

Przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański odnosząc się do informacji podanej w czwartek przez portal wirtualnemedia.pl powiedział PAP, że ogłosił głosowanie nad powołaniem Jacka Kurskiego do zarządu Telewizji Polskiej. Wniosek o poszerzenie zarządu i powołanie pana Jacka Kurskiego w skład zarządu wystosował do niego jako szefa RMN - jak wyjaśnił - prezes TVP Maciej Łopiński. "Uznałem, że ten wniosek jest trafny" - powiedział Czabański. Głosowanie będzie miało charakter korespondencyjny, na które - zgodnie z regulaminem - członkowie RMN mają dwa dni.

Jacek Kurski był prezesem Zarządu Spółki Telewizja Polska S.A. od 8 stycznia 2016 r. do początku marca br. Na jego miejsce Rada Nadzorcza TVP S.A. delegowała Macieja Łopińskiego, jako pełniącego obowiązki prezesa Zarządu.