"Trzeba po raz kolejny powiedzieć "do widzenia". Mamy dosyć tych, którzy podnosili wiek emerytalny" – mówił w Stargardzie ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda. "Nigdy więcej nie pchać się do władzy w Polsce. Po to, żeby kraść 50 mld złotych z VAT-u rocznie? Po to chcą się dopchać do władzy, żeby ktoś nas okradał? Złodziejom i tym, którzy złodziejom sprzyjali, mówimy ‘nie’" - powiedział prezydent.

Pieniądze są zbyt cenne, zbyt ciężko Polacy pracują, zbyt wiele wysiłku włożyliśmy w ciągu 5 lat, żeby żyło się lepiej, żeby teraz dać to z powrotem dla tych, którzy podnosili podatki, VAT, i wiek emerytalny wbrew protestom i wnioskom o referendum - mówił prezydent Andrzej Duda. "Nie" dla kłamców, kłamcom nie wolno z powrotem oddać władzy, bo raz już oszukali - apelował.

Kryzys nie dotknął w większym stopniu naszej gospodarki. Ogromnie się cieszę, bo chcę, żeby Polska się rozwijała ambitnie i żebyśmy rozwijali inwestycje lokalne i te wielkie jednocześnie. Nie jedne kosztem drugich. Dosyć takie dziadowskiego myślenia - przekonywał ubiegający się o reelekcję prezydent.

Proszę państwa o wsparcie. Chcę nadal realizować w Polsce politykę dla człowieka, dla rodziny; bronić rodziny, bronić dzieci, budować Polskę dla przyszłych pokoleń. A nie bronić jakiejś elity, jakiegoś warszawskiego salonu, żeby mogli sobie swoje interesiki robić i żeby byli cały czas na piedestale i żeby byli jakąś lepszą częścią polskiego społeczeństwa. Nie - mówił w Stargardzie Duda. Wszyscy Polacy są równi i wszyscy mają być równo traktowani - dodał.

Proszę państwa o wsparcie, bo chcę nadal prowadzić politykę ochrony polskiej rodziny i jej wzmacniania, ale i rozwoju Polski, żebyśmy budowali jej bezpieczeństwo, pomyślność, żeby takie firmy jak Microsoft i Google inwestowały w naszym kraju tak, jak to się właśnie teraz dzieje - mówił prezydent. 

Podczas spotkania z mieszkańcami Stargardu prezydent przekonywał, że chce "kontynuować politykę wspierania polskich rolników, obrony polskiej własności i jej rozwijania". Ja tutaj rolnikom obiecałem pięć lat temu, że zrobię wszystko, by polska ziemia była chroniona i dopełniłem tego zobowiązania. Jest dzisiaj chroniona - oświadczył.

Podziękował rolnikom z całej Polski za to, że zapewniają bezpieczeństwo żywnościowe. Dziękuję wszystkim tym producentom mięsa, którzy zostali ciężko dotknięci koronawirusem - producentom wołowiny, wieprzowiny, drobiu - ale także producentom mleka oraz tym, którzy mają gospodarstwa, w których uprawiają kwiaty. Chcę powiedzieć, że będzie dodatkowe wsparcie w związku z epidemią koronawirusa, bo wiem, że wielu z państwa bardzo ucierpiało przez to, że nie mogło sprzedać swoich produktów, przez to, że nie było odbioru - podkreślił Duda.