Poseł Prawa i Sprawiedliwości Edward Czesak zamieni Warszawę na Brukselę. Jak pisze w weekendowym wydaniu "Dziennik Polski", to właśnie ten polityk obejmie mandat europosła po wybranym na prezydenta Polski Andrzeju Dudzie.

Jak pisze "Dziennik Polski", Edward Czesak to lider PiS w okręgu tarnowskim. "W ub. roku był na liście kandydatów do PE, ale zdobyte prawie 15 tys. głosów okazało się niewystarczające do wyjazdu z Warszawy. Teraz jest pierwszym w kolejności, któremu przysługuje mandat po Dudzie" - czytamy w gazecie. “Edward Czesak zwolni z kolei miejsce w Sejmie. Pierwsza do zastąpienia go w ławach poselskich jest Urszula Rusecka. Ale ona musiałaby zrezygnować z mandatu radnej małopolskiego sejmiku. Ten mandat może pełnić jeszcze przez ponad 3 lata, do Sejmu pójdzie na dwa, może trzy miesiące, bez gwarancji reelekcji. Po jesiennych wyborach parlamentarnych mogłoby się okazać, że nie jest ani radną, ani posłanką" - wyjaśnia “DP".

Wiele wskazuje na to, że wraz z mandatem posła Czesak straci stanowisko PiS w okręgu tarnowskim. “Wprawdzie teoretycznie mógłby łączyć pracę w Brukseli i Strasburgu z szefowaniem tarnowskim strukturom partii, ale w praktyce będzie to bardzo trudne. Na razie nie ma zdecydowanego faworyta do przejęcia po nim partyjnej schedy" - zauważa “Dziennik Polski".

W weekendowym "Dzienniku Polskim":

- Miedź budzi przerażenie na Złocieniu

- Czy turyści i narciarze będą ważniejsi niż nasza przyroda