„Większe szanse na zwycięstwo w drugiej turze teoretycznie ma Andrzej Duda” – mówi w rozmowie z RMF FM Jadwiga Staniszkis, politolog z Instytutu Studiów Politycznych PAN. „Cała paleta kandydatów, którzy otrzymali mniej niż 1 procent plus ten wielki wynik Kukiza to są ludzie teoretycznie antysystemowi. Przy umiejętnych negocjacjach mogliby przejść na stronę Dudy. On ma szanse, ale nie ma wygranej w kieszeni” - tłumaczy.

Staniszkis podkreśla, że istotny wpływ na wyniki w drugiej turze mogą mieć debaty. Debata może być pułapką - Duda może ględzić. Bronisław Komorowski ględzi inaczej i krócej - tłumaczy. Ludzie mają alergię na słowa. Chodzi o to, żeby to wyczuć, być merytorycznym, dobrze się przygotować z polityki zagranicznej... - przekonuje. Mnie drażni Komorowski. Inaczej mnie drażni Duda. Obaj są częścią establishmentu. Kukiz na prezydenta by mnie przeraził - przyznaje badaczka.

Pytana o to, co może uratować Komorowskiego przed klęską, Staniszkis odpowiada: mam nadzieję, że nie oszustwo wyborcze. Paradoksalnie, jeżeli się zmobilizuje do debaty i ustawi ją w przestrzeni polityki międzynarodowej, jeżeli nie będzie świecił swoją przeszłością opozycyjną... Myślę, że nadal ma otwarte szanse - dodaje.

(mn)