Policja zatrzymała mężczyznę, który przez 2 godziny wspinał się po ścianie nowojorskiego wieżowca Trump Tower. Policjantom udało się wciągnąć śmiałka do wnętrza budynku. Chciał spotkać się z Donaldem Trumpem, kandydatem Republikanów do prezydentury.

W 58-piętrowym wieżowcu, przy prestiżowej Piątej Alei, mieści się sztab wyborczy Trumpa, właściciela budynku.

Mężczyzna wspinał się po zewnętrznej, przeszklonej ścianie wieżowca używając specjalnych przyssawek i profesjonalnego sprzętu wspinaczkowego. Policjanci usunęli kilka szklanych paneli na wyższych piętrach nad wspinaczem oraz rozłożyli na dole nadmuchiwane lądowisko. Wstrzymano też ruch na pobliskich ulicach.

Mężczyzna kilkakrotnie zmieniał kierunek posuwania się do góry, usiłując najwidoczniej uniknąć otwartych okien, w których oczekiwali go policjanci. Śmiałek ignorował próby nawiązania z nim kontaktu i rzucane mu przez policjantów liny.

W końcu jednak funkcjonariuszom udało się go pochwycić i wciągnąć do wnętrza wieżowca.

(j.)