Irlandczycy wybiorą w piątek nie tylko jedenastu posłów do Parlamentu Europejskiego, ale też radnych oraz wezmą udział w referendum konstytucyjnym na temat rozwodów i w trzech plebiscytach regionalnych.

Europosłowie będą wybierani w trzech okręgach wyborczych. Choć dotychczas Irlandii przypadało 11 miejsc w Parlamencie Europejskim, w tym roku wybranych zostanie trzynastu deputowanych, a dwóch z nich będzie czekało z objęciem swoich mandatów na wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, kiedy to część z 73 miejsc przypadających Brytyjczykom zostanie rozdzielona pomiędzy pozostałe państwa unijne.

Ostatnie badania opinii publicznej pokazywały, że faworytami w wyborach europejskich są trzy ugrupowania: rządząca Partia Jedności Irlandzkiej (Fine Gael) premiera Leo Varadkara, która może liczyć na 28 proc. głosów, a w Parlamencie Europejskim jest częścią Europejskiej Partii Ludowej (EPL); Partia Republikańska (Fianna Fail), wchodząca w skład unijnej frakcji Porozumienie Liberałów i Demokratów na rzecz Europy (ALDE) - 25 proc. i partia My Sami (Sinn Fein), która w PE należy do ugrupowania Zjednoczona Lewica Europejska - 16 proc. głosów.

Partia Pracy (Pairti an Lucht Oibre - LP) może liczyć na 7 proc. głosów. Jednocześnie aż 22 proc. wyborców deklarowało chęć głosowania na kandydatów z partii mniejszych oraz niezależnych.

Wybory do PE są traktowane jako przygrywka przed spodziewanymi prawdopodobnie jeszcze w tym roku lub na początku 2020 roku wyborami parlamentarnymi.

W równoległych wyborach samorządowych wyłoniony zostanie skład 31 samorządów, w których zasiada 949 radnych. W wyścigu startuje blisko 2 tys. kandydatów.

W referendum konstytucyjnym wyborcy będą decydowali o rozluźnieniu przepisów dotyczących rozwodów, w tym rozwodów przeprowadzanych za granicą.

Ostatnie sondaże wskazują, że około trzech czwartych wyborców opowie się za liberalizacją przepisów rozwodowych.

Mieszkańcy Cork, Waterford i Limerick wezmą także udział w plebiscycie, w którym wypowiedzą się za lub przeciw wprowadzeniu bezpośredniego wyboru burmistrzów, którzy otrzymaliby pewne uprawnienia wykonawcze; obecnie funkcja burmistrza w tych miastach, obejmowana rotacyjnie przez radnych, ma charakter tylko reprezentacyjny.

Komisje wyborcze otworzą się o 7 czasu lokalnego (8 czasu polskiego) i zamkną o 22 czasu lokalnego (23 czasu polskiego). Część wyborców zagłosowała już w czwartek; mieszkańcy wysp wokół Donegal, Mayo i Galway tradycyjnie głosują dzień wcześniej.
Liczenie głosów w wyborach dotyczących Irlandii rozpocznie się w sobotę, a w wyborach europejskich - w niedzielę rano.

W piątek wieczorem po zamknięciu komisji wyborczych państwowa telewizja RTE opublikuje wyniki swojego badania exit poll.