Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski otrzymał tytuł "Człowieka roku" XXXI Forum Ekonomicznego w Karpaczu. „To także wyróżnienie dla narodu ukraińskiego, dla dzielnych żołnierzy ukraińskich” - powiedział ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz, który odebrał nagrodę w imieniu Zełenskiego.

Wicemarszałek Terlecki wskazał w laudacji, że kiedy partia Zełenskiego wygrała wybory "patrzyliśmy z niedowierzaniem, był pan nadzieją Ukrainy".

Mijały miesiące, nic nadzwyczajnego nie działo się w naszych relacjach, ale staraliśmy się, żeby były lepsze niż w poprzednim okresie. I nagle stało się coś, w co nie wierzyliśmy, zaczęła się wojna - mówił Terlecki. Zwracał uwagę, że Zełenski zostaje w Kijowie, czym wzbudził podziw. Podkreślił, że z tygodnia na tydzień stał się on najbardziej znanym politykiem świata.

Ukraina broniła się, a pan codziennie nam o tym mówił. Ukraina się broniła tak jak nikt z nas sobie nie wyobrażał, że to jest możliwe, a pan nam to codziennie potwierdzał w swoich relacja z oblężonego naprzód Kijowa, a potem kierującego bohaterską obroną Ukrainy miasta - podkreślił.

Terlecki zwrócił uwagę, że nagroda, którą otrzymuje Zełenski jest oczywista, gdyż Forum Ekonomiczne przyznaje swoje nagrody wybitnym politykom co roku. Ale pan zasługuje na nagrodę nieporównanie większą i mamy wszyscy nadzieję, że ta nagroda z Forum Ekonomicznego będzie początkiem ogromnego uznania dla pana prezydenta w następnych miesiącach i latach - powiedział wicemarszałek.

"Wierzę w to, że zwyciężymy"

Odbierając nagrodę ambasador Zwarycz mówił, że jest bardzo wzruszony. Naprawdę czuję wzruszenie i w imieniu pana prezydenta Ukrainy chcę bardzo podziękować za to wyróżnienie, za tę nagrodę Forum Ekonomicznego - powiedział dyplomata. 

Niewątpliwie to jest wyróżnienie dla pana prezydenta Ukrainy, Ukrainy walczącej dzisiaj z brutalnym wrogiem. To także wyróżnienie dla narodu ukraińskiego, dla dzielnych żołnierzy ukraińskich, którzy, w tym z polską bronią, walczą o to, co jest dla nas najważniejsze: o naszą wolność, suwerenność, niepodległość, integralność terytorialną - ocenił. 

I wierzę w to, że zwyciężymy. To będzie nasze wspólne zwycięstwo. I zrobimy to tak, jak napisano w hymnie narodowym Rzeczypospolitej Polskiej: to, co przemoc obca wzięła, szablą odbierzemy. Odbierzemy na pewno - zaakcentował ambasador Ukrainy.

Bardzo dziękuję Polsce za dostarczanie nam tych szabel w postacie słynnych polskich Krabów, Piorunów i innych rodzajów broni. Zwyciężamy razem - i to będzie też nasze wspólne zwycięstwo, nasza wspólna walka o wolność waszą i naszą. Niech żyje wolna Polska. Niech żyje wolna Ukraina - podkreślił.

Metropolita lwowski Mieczysław Mokrzycki laureatem nagrody Polonijnego Forum Ekonomicznego

Metropolita lwowski, abp Mieczysław Mokrzycki został z kolei laureatem nagrody Polonijnego Forum Ekonomicznego, wydarzenia towarzyszącego Forum Ekonomicznemu w Karpaczu. 

Nagrodę abp. Mokrzyckiemu podczas odbywającego się w Karpaczu XXXI Forum Ekonomicznego wręczył pełnomocnik rządu ds. Polonii i Polaków za Granicą Jan Dziedziczak. 

Dziedziczak przypomniał, że rok temu nagrodę Forum Polonijnego otrzymali Polacy z Białorusi. W tym roku nagroda trafi na Ukrainę - podkreślił. 

Dziedziczak zaznaczył, że Polacy na Ukrainie to nie polonia. Oni nigdy z Polski nie wyjechali, od wieków są współgospodarzami ziemi, na której żyją (...) Ale to dziś lojalni obywatele państwa ukraińskiego, zaangażowali się w obronę już od 2014 r. - powiedział. 

Zwrócił uwagę, że Polacy żyjący na Ukrainie zaangażowali się całym sercem po 24 lutego, czyli po agresji Rosji na to państwo. 

Tą nagrodą chcemy im podziękować, że ofiarnie walczą o wolną i niepodległą Ukrainę, o wolność waszą i naszą. Jesteśmy z was dumni i cały czas za was odpowiedzialni - zaznaczył pełnomocnik. 

Abp Mokrzycki, odbierając nagrodę mówił, że od 24 lutego solidarność międzyludzka została wystawiona na próbę i zdała egzamin z ewangelicznej solidarności. 

Nagrodę naprawdę dostali ci, którzy dziś nie mogą być z nami, wierni Kościoła katolickiego i ci wszyscy, którzy każdego dnia w sposób solidarny włączają się w obronę i niesienie pomocy - mówił metropolita lwowski.

Mokrzycki dodał, że nagroda należy się walczącym, opłakującym bliskich, wolontariuszom. "Pragnę być głosem ludzi, którym zabrano pokój i dano wojnę. W ich imieniu przyjmuję tę nagrodę i wypowiadam słowo dziękuję za pomoc, z jaką Polacy z całego świata pospieszyli skrzywdzonym - podsumował laureat.