W Rosji wyprzedano prawie wszystkie bilety na loty do krajów, do których nie trzeba wiz. W wyszukiwarkach z kolei króluje zapytanie "jak wyjechać z Rosji" i "jak uniknąć poboru". Dzisiaj prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił częściową mobilizację w związku z wojną w Ukrainie, ale pogłoski o takim planie pojawiały się już wczoraj.

Dzisiaj prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił częściową mobilizację. Na front w Ukrainie ma zostać wysłanych 300 tysięcy rezerwistów z doświadczeniem wojskowym. Działania mobilizacyjne rozpoczynają się dzisiaj.

Już wczoraj Google odnotował wzrost zapytań po rosyjsku "jak wyjechać z Rosji", "gdzie można wyjechać z Rosji bez wizy" czy "odroczenie służby wojskowej".

Media rosyjskie informują, że od wczoraj Rosjanie masowo wykupują bilety lotnicze na kierunki bezwizowe. Jak podaje Insider, na dzisiaj nie ma już żadnych wolnych lotów do tureckich miast takich jak Stambuł, Antalia, Bodrum, Dalaman czy Izmir.

Wyprzedane są także loty do Gruzji, Armenii, Azerbejdżanu, Uzbekistanu, Tadżykistanu, Kazachstanu i Kirgistanu. 

Wyprzedane zostały nawet bilety do Mińska, które kupowano po rekordowych cenach, prawie 10-krotnie wyższych niż zazwyczaj.  

Rosjanie masowo wykupywali także bilety na mniej oczywiste kierunki, takie jak Tajlandia, Izrael czy Peru.

W rosyjskich mediach społecznościowych rozchodziła się także informacja, że mężczyznom w wieku 18-65 lat nie sprzedaje się biletów lotniczych i kolejowych. Zarówno Aerofłot, jak i Koleje Rosyjskie zaprzeczyły, że wprowadzono takie restrykcje.

Przewodniczący komisji obrony Dumy Państwowej Andriej Kartapołow powiedział, że nie będzie ograniczeń w poruszaniu się po Rosji dla obywateli podlegających mobilizacji, ale "doradził", by nie wyjeżdżali za granicę.

Mamy częściową mobilizację. Nie dotyczy całego kraju. Dlatego, moim zdaniem, dodatkowe ograniczenia nie zostaną wprowadzone. Możesz bezpiecznie pojechać do Krasnojarska lub Omska, ale nie radziłbym jechać na wakacje do Turcji - powiedział. 

Wczoraj Duma Państwowa zatwierdziła poprawkę wprowadzającą do kodeksu karnego pojęcia "mobilizacji", "stanu wojennego", "czasu wojny" i "konfliktu zbrojnego". Zatwierdzono także przepisy wprowadzające kary za dezercję i dobrowolne poddanie się.